Wczoraj, niemal tydzień po naszym alarmie, rozpoczęto likwidację szkodników - opryskiwanie krzewów.
Dzisiaj otrzymaliśmy w tej sprawie pismo z Zarządu Dróg i Zieleni.
Zobacz: PALĄ ROBACTWO
Zobacz: Służby nie reagują
Pismo z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku
Witam,
Odpowiadając na pytanie informuję, że niestety na gdańskich krzewach pojawił się namiotnik trzmieliniaczek. Zaatakowane krzewy są otoczone gęstym oprzędem, wewnątrz którego poruszają się liczne gąsienice intensywnie żerujące do całkowitego zjedzenia liści. Gąsienice tego szkodnika mają ok. 30 mm długości i 4 mm średnicy. Atakują one głównie roślinę o nazwie trzmielina i na terenie Gdańska występują co kilka lat (ostatnio 4 lata temu).
Problem został zlokalizowany przez Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku na al. Jana Pawła II. Podjęte zostały natychmiastowe czynności w celu zwalczenia szkodnika. Na tym etapie jego rozwoju, nie ma innego sposobu niż wycinka zaatakowanych krzewów i wywożenie ich z terenu miasta w celu zniszczenia. Niestety z uwagi na fakt, iż masowe ilości larw spadają na ziemię, co może spowodować ich przemieszczanie się na inne krzewy i obszary miasta, wyjątkowo podjęto decyzję o zastosowaniu oprysków. Opryski są wykonywane miejscowo na miejsce po wyciętych krzewach pokryte warstwą gąsienic. Takie działanie pozwoli uchronić inne rośliny i przeciwdziała rozprzestrzenianiu się namiotnika trzmieliniaczka.
Jednocześnie wzmożono obserwację innych terenów zieleni miejskiej, na których występują rośliny potencjalnie zagrożone tym samym szkodnikiem.
Maria Jaźwińska
w zastępstwie rzecznika Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku
Napisz komentarz
Komentarze