Austriacki inwestor VST Verbundschalungstechnik GMBH zainteresowany był terenem, który jeszcze nie jest objęty specjalną strefą ekonomiczną. Rok temu, jeszcze w poprzedniej kadencji, podpisany został list intencyjny w tej sprawie. Teren, którym interesował się austriacki inwestor posiadał według niego wyjątkowe atuty: bliskość portu rzecznego oraz bocznicy kolejowej, dzięki której ułatwiony byłby transport gotowych materiałów budowlanych, które zamierzał w Malborku produkować. Mówiło się wówczas nawet o 300 miejscach pracy, które mogłyby powstać w fabryce na Piaskach.
Jeszcze w czerwcu tego roku, zagraniczna firma podtrzymywała zainteresowanie tym terenem. Jak jest dziś? Na jakim etapie dziś są starania, aby powiększyć teren Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej właśnie o 10-hektarową działkę, którą zainteresowana była austriacka firma? Operacja miała potrwać kilka miesięcy, wtedy mówiło się, że jest możliwa do zrealizowania. Potrzebna jednak była zgoda na szczeblu ministerialnym.. Czy austriacy podtrzymują chęć inwestowania w Malborku, zapytaliśmy Andrzeja Rychłowskiego, burmistrza Malborka.
Umowa z inwestorem wygasła 30 czerwca tego roku. Miasto nadal podtrzymuje wolę objęcia wspomnianego 10-hektarowego obszaru strefą – odpowiada włodarz miasta. - Poczyniliśmy stosowne kroki związane z przygotowaniem analiz potrzebnych PSSE do złożenia wniosku o poszerzenie w ministerstwie. Jest również wola PSSE do działania w tym kierunku, niemniej jednak poszerzenie może dokonać się na rzecz konkretnego inwestora, a w tym wypadku brakuje wypełnienia stosownych formalności z jego strony – mówi Andrzej Rychłowski. - Konkretnie chodzi o ostateczne, formalne zgłoszenie inwestora wraz z biznes planem, które powinny zostać przedłożone strefie.
W Pomorskie Specjalnej Strefie Ekonomicznej mówią, że są przygotowani do poszerzenia specjalnej strefy na potrzeby tegoż inwestora.
Prowadzimy z tą firmą rozmowy już właściwie drugi rok – zapewnia Iwona Paliszewska z PSSE w Sopocie. - I my i miasto Malbork jesteśmy otwarci i włożyliśmy dużo pracy w przygotowanie się do poszerzenia strefy. Niestety, na razie inwestor nie odzywa się, co jednoznacznie nie przekreśla szans na inwestycję w Malborku – zapewnia. - Już wcześniej zdarzało się, że po półrocznej przerwie zainteresowani finalizowali umowy.
Co z inwestycją w specjalnej strefie ekonomicznej
MALBORK. Rok temu głośno było w Malborku o planowanej inwestycji austriackiej firmy, która tu chciała otworzyć zakład produkcyjny. VST Verbundschalungstechnik GMBH, bo o nich chodzi, zainteresowany był terenem ok. 10 ha, jeszcze nie jest objętym specjalną strefą ekonomiczną.
- 05.11.2007 00:28 (aktualizacja 13.08.2023 10:21)
Napisz komentarz
Komentarze