piątek, 29 listopada 2024 21:53
Reklama
Reklama

Na początku zapomnieli, jak grać, ale skończyło się dobrze

Po pięciu kolejkach w grupie A I ligi szczypiorniści Polskiego Cukru Pomezanii mają na koncie trzy zwycięstwa. Ostatnio pokonali Mueller MKS Grudziądz, a w sobotę podejmą SMS Gdańsk.
Na początku zapomnieli, jak grać, ale skończyło się dobrze

Do meczu z beniaminkiem z Grudziądza zespół trenera Igora Stankiewicza przystępował z wolą zrehabilitowania się za wcześniejszą wysoką, wyjazdową porażkę 24:35 z Wybrzeżem Gdańsk. Plan udało się zrealizować, chociaż początek pojedynku na własnym parkiecie był trudny.

- Malborscy szczypiorniści robili wrażenie, jakby zapomnieli o przedmeczowych ustaleniach i zaleceniach taktycznych przekazanych im w szatni przez trenera Stankiewicza. Trochę niefrasobliwości naszych zawodników w defensywie spowodowało, że pierwsze bramki zdobyli goście – relacjonuje Tomasz Grabowski, działacz SPR Polski Cukier Pomezania, na klubowej stronie www.spr-pomezania.malbork7.pl. - Prowadzenie lub remis grudziądzanie utrzymywali do 18 minuty, kiedy to po bramce Tomasza Maluchnika z rzutu karnego malborczycy po raz pierwszy wyszli na prowadzenie (10:9). W ostatnich dziesięciu minutach nasi gracze uszczelnili defensywę i poprawili skuteczność strzelecką, co spowodowało stopniowy wzrost bramkowej przewagi.

Na przerwę gospodarze mogli więc się udać w dość spokojnych nastrojach, prowadząc 15:10. W pierwszych dziesięciu minutach drugiej połowy gościom udawało się jeszcze nawiązać wyrównaną walkę, ale potem coraz większą przewagę zaczęli osiągać malborczycy.

- W 56 minucie wynosiła ona nawet 11 trafień. Do końcowej syreny już jednak nie rosła, lecz malała. Pięć bramek z rzędu zdobytych przez gości zniwelowało ich stratę do sześciu trafień – komentuje Tomasz Grabowski.

Ostatecznie po rzucie Grzegorza Perwenisa gospodarze wygrali 30:23.

Polski Cukier Pomezania grała w składzie: Kądziela, Kochański - Michałów 7 bramek, Dawidowski 5, Dukszto 4, Boneczko 4, Perwenis 3, Maluchnik 3, Cielątkowski 2, Nowaliński 2 oraz Gryz, Nawrocki i Dobosz. Kary: 8 minut. Rzuty karne: 2/3.
W spotkaniu z MKS zabrakło Łukasza Cieślaka, który po zerwaniu więzadeł krzyżowych w meczu z Wybrzeżem przeszedł już operację i teraz czeka go kilkumiesięczna rehabilitacja. Nie zagrał też Mateusz Wiak z powodu kontuzji kolana, ale być może wróci już na najbliższy mecz z drużyną Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku. Polski Cukier Pomezania znowu gra u siebie, podejmie SMS 17 października (sobota) o godz. 18 w hali Gimnazjum nr 3.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1034 hPa
Wiatr: 13 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama