sobota, 23 listopada 2024 12:50
Reklama
Reklama

Zabrali na Ukrainę piękne wrażenia

W ramach Projektu „Lato z Polską 2012”, w Zespole Szkół Rolniczych Centrum Kształcenia Praktycznego im Józefa Wybickiego w Bolesławowie, w czerwcu, gościła młodzież z Ukrainy: 16 chłopców, 21 dziewcząt i cztery opiekunki. Byli zachwyceni Polską.
Zabrali na Ukrainę piękne wrażenia

Polacy z Ukrainy

W grupie byli mieszkańcy Lwowa z parafii św. Antoniego i młodzież z Siemianówki. Wszyscy w wieku od 10 do 16. Przeważali uczniowie 9 – klasowej polskiej szkoły podstawowej.

- Nasza szkoła jest polska, językiem wykładowym jest język polski. Maturę też zdajemy po polsku – mówili. - Część z nas będzie chciała się tu kształcić w Polsce, i studiować.

Młodzież, podczas uroczystej kolacji powitalnej przywitał wicestarosta starogardzki Kazimierz Chyła i zaprosił do Starogardu, na spotkanie ze starostą, Leszkiem Burczykiem.

- To było fajne spotkanie - wspominają młodzi. - Pan starosta ugościł nas czekoladkami. Wszyscy tu dla nas tacy mili. Od pana dyrektora Porte'e dostaliśmy polskie szaliki kibica. I opisali nas w Gazecie Kociewskiej.

Program

Duże wrażenie na gościach z Ukrainy zrobił Malbork.

- My byliśmy w Gniewie, i tam też się podobało, i w Pelplinie z księdzem Kamilem, w katedrze. Ksiądz w Starogardzie kupił nam lody. Ten domek „ma głowie” w Szymbarku taki ładny był, i Skarszewy, Sopot, Gdańsk, Westerplatte, i ta rzeka Wierzyca i wieża z widokiem. Dwa razy pływaliśmy statkiem. Najbardziej podobało się w Aguaparku i na zakupach w Galerii.

- Z planowanych dwóch godzin w Aguaparku zrobiły się trzy – wtrąca dyr. Alfred Porte'e

- I my pojechali by tam jeszcze – dodają najmłodsi uczestnicy wycieczki. - I jeszcze żeby było więcej czasu na zakupy i jeżdżenia na koniach...

Wszystko takie piękne

Pałac po Modrowach, dziś siedziba szkoły, ma 120 lat.

- Tu, w tej pięknej sali, przy tym dużym stole omawiamy to co dla szkoły najważniejsze, tu podsumowujemy co zrobiliśmy i co przed nami Tu układaliśmy plan waszego pobytu i tu spotykamy się dziś po raz ostatni. Chciałbym abyście zabrali od nas same pięknie wrażenia – prosił dyrektor Porte'e.

- My dziękujemy za gościnę, że wszystko takie było piękne i ludzie dobrzy. - mówiła Wiktoria.- Pan dyrektor bardzo otwarty dla nas. W imieniu całej grupy dziękujemy panom starostom, dyrektorowi, pani Kasi - kierowniczce internatu, panu Zbyszkowi - kierownikowi gospodarczemu i pani Danusi - kierownikowi gospodarstwa. My od was otrzymaliśmy niesamowite wrażenia.

Pałacowe wzruszenia

Potem była niespodzianka. Wzruszająca. Młodzi zaśpiewali piosenkę, której refren brzmiał: „Niech Bóg was strzeże i od złego broni...”. Dalej były „Hej Sokoły”, tak szczególnie tego dnia nam bliskie bo i o żalu za dziewczyną i tą zieloną Ukrainą, tak polskiemu sercu bliską.

W tym śpiewie odezwała się ta polska krew płynąca w żyłach tych młodych ludzi, ta miłość do kraju, wychowanie w katolickich rodzinach i szacunek dla ludzi, dla Boga.

Oni przed każdym posiłkiem, i po, radośnie się modlili.

- Uczymy się na katechezach różnych modlitw, a potem już tak się modlimy i śpiewamy z potrzeby serca .

- Są to dzieci z rodzin polskich i mieszanych polsko - ukraińskich – wyjaśniały opiekunki. - Część dzieci nawet kilka razy była już w Polsce. Przyjazdy umożliwia Karta Polaka.

Powiedzieli

- Młodzi Ukraińcy nie narzekali na pogodę. Program pobytu mieli bogaty – mówi Katarzyna Piekarz, kierownik internatu szkoły.

- To była jedna z najbardziej fantastycznych grup jakie gościły w naszej szkole – ocenił dyr. Alfred Porte'e. - Takiego wyśpiewanego podziękowania w życiu nie dostałem.

- Te spotkania kształcą język – mówi Marta Bren opiekunka grupy. - Młodzież była pod wrażeniem zamku w Malborku. Zaskoczyło ich, że jest największy na świecie.

- Nasz przyjazd zorganizowała parafia św. Antoniego we Lwowie – przypomina Wiktoria Hawryszkiw. - Przy parafii są siostry sercanki. Prowadzą scholę i katechezy. Ja mam rodziców i dziadków z dwóch stron polskiej i ukraińskiej. W domu mówimy po polsku.

- Nasi goście świetnie mówili po polsku – chwali starosta Leszek Burczyk. - Otwarci, chętnie mówiący o sobie, naszych wzajemnych relacjach. Byłem tym zbudowany. Stworzyliśmy młodzieży dobre możliwości wypoczynku w kraju ich ojców. Jesteśmy otwarci, współpracujemy z fundacją Macieja Płażyńskiego i co roku przyjmujemy na wypoczynek takie grupy. To nie tylko promocja regionu, ważniejsze jest utrzymywanie dobrego kontaktu z Polonią.

Dla Wiktora Podgórnego, ucznia z Siemianówki, to czwarty pobyt w Polsce. - Jeździłem już do Krakowa, Międzywodzia, Kalwarii i Kielc. Najładniej było w Krakowie. Podoba mi się Polska. Bardzo.

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

wiesiek 15.07.2012 18:38
Tak, tak, w tej szkole jest cały rok jedna wielka impreza tylko nauki nie za dużo... To szkoła z tradycjami, ale teraz zamiast na naukę postawiła na lans. Jestem absolwentem, nie wstydzę się tego, bo kiedyś to była inna szkoła. Teraz to prywatny folwark AP gdzien można mieć wszystko, poza maturą, bo sprawdzają zewnetrzni. A on imprezuje.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
ziutek 13.07.2012 10:14
Nic, tylko chwalić i dziękować. Oby więcej takich dobrych wieści.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 32 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama