Kierowcy obu aut z obrażeniami trafili do szpitali. Przez prawie 8 godzin droga krajowa nr 7 była w tym miejscu zablokowana. Policjanci zorganizowali jej objazd.
Wczoraj około godziny 8.25 dyżurny policji w Nowym Dworze Gd. otrzymał informację o wypadku na krajowej siódemce. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, karetkę pogotowia i straż pożarną. Służby ratunkowe zastały tam dwa uszkodzone auta – leżącego w rowie ciężarowego dafa z naczepą oraz stojącego na jezdni dostawczego renault. Kierowcy z obu samochodów - mężczyźni w wieku 23 i 29 lat zostali przetransportowani z obrażeniami do szpitali w Gdańsku i w Elblągu.
Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynika, że jadący w kierunku Elbląga renault z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwny pas jezdni i uderzył bokiem w nadjeżdżającego z naprzeciwka ciężarowego dafa. W trakcie zderzenia na drogę wysypały się artykuły spożywcze przewożone w jednym z aut.
Do godziny 15.00 droga krajowa siódemka była zablokowana. Policjanci zorganizowali jej objazd. Śledczy pracujący przy sprawie ustalają przyczyny wczorajszego
wypadku.
Reklama
Wypadek na "siódemce", ranni kierowcy
Na wysokości miejscowości Kmiecin na krajowej siódemce zderzyły się samochód ciężarowy i dostawczy. Policjanci z Nowego Dworu Gd. wyjaśniają przyczyny wypadku.
- 25.05.2012 12:47 (aktualizacja 01.04.2023 08:47)
Napisz komentarz
Komentarze