Włoski dziennik "Il Giornale" poinformował dziś - wszystko wskazuje na to, że piłkarskie mistrzostwa Europy w 2012 r. nie odbędą się w Polsce i Ukrainie, lecz we Włoszech i Francji - pisze we wtorek "Il Giornale".
Według gazety szef UEFA Michel Platini wybiera się wkrótce na Ukrainę, gdzie ma oficjalnie przyjąć do wiadomości rezygnację Ukrainy z organizacji EURO 2012. Ukraina jest bowiem daleko z pracami gwarantującymi organizację mistrzostw i w tym kraju "nie jest możliwa organizacja EURO 2012". W tej sytuacji władze UEFA będą zmuszone podjęć decyzję o zmianie organizatorów. Prawo do organizacji EURO ma stracić także Polska, która także nie ma zbyt zaawansowanych prac.
Wg dziennika "Il Giornale” mistrzostwa zostaną przeniesione do Włoch oraz do Francji. Podano już, że podział ról już została dokonana - inauguracja EURO 2012 ma się odbyć w Rzymie, a finał - w Paryżu.
Czy w tej sytuacji budowa stadionu w Gdańsku jest realna?
Budowa Baltic Arena rozpisana na sądne dni?
Tymczasem w Gdańsku trwają prace na budową stadionu. Działki ogrodnicze zlikwidowano, teren pod budowę jest niwelowany, prowadzone są dodatkowe badania geologiczne. Jest bowiem podejrzenie, że teren nie nadaje się na tego rodzaju inwestycje! Konieczna byłaby budowa na palach, a nie na fundamentach.
7 lipca mija termin składania ofert na przetarg dotyczący prac ziemnych - pierwszego etapu budowy Baltic Areny. Rozstrzygnięcie przetargu ma być w sierpniu, a prace mają ruszą w grudniu. Planowany koszt tego etapu budowy stadionu to ok. 120 mln zł (roboty ziemne).
W styczniu 2009 miasto ma zamiar zaprosić firmy budowlane do przetargu na drugi etap budowy (prace budowlane). Zaplanowani już, że przetarg ma być rozstrzygnięty 17 lutego 2009 r. Umowa na realizację ma być gotowa pod koniec kwietnia. Obiekt musi zostać oddany do grudnia 2010.
Koszt budowy stadionu (na 44 tys. widzów) szacuje się na 500 mln zł.
Piękne plany pięknego - na papierze i w prezentacji multimedialnej - obiektu.
* * *
Może się wkrótce okazać, że ta inwestycja nie ma szans na realizację – nie z uwagi na terminy, lecz z powodów prozaicznych – czy będą pieniądze na prace ziemne, budowlane i potem na utrzymanie obiektu. Tym bardziej, gdy okaże się, że nieoficjalne dziś wiadomości z prasy włoskiej będą powalającym newsem.
Czy rząd Platformy – formacji piłkarskiej – obroni EURO 2012?!
Reklama
Baltic Arena – na papierze? POLSKA bez EURO!?
GDAŃSK. W poniedziałek na teren planowanej budowy stadionu Baltic Arena wjechały koparki. Mają w ciągu 2 miesięcy wyrównać plac po działkach ogrodniczych. Jednakże może się okazać w tym czasie, że stadion nie będzie już potrzebny – gdyż EURO 2012 zostanie przeniesione do Włoch i Francji.
- 25.06.2008 00:00 (aktualizacja 20.08.2023 09:11)
Napisz komentarz
Komentarze