sobota, 23 listopada 2024 15:05
Reklama dotacje rpo
Reklama

Zaczynali od puszczania na wodzie okręcików z sosnowej kory

TCZEW. „Santa Marię”, „Dar Młodzieży” i chińską dżonkę – m. in. takie wspaniałe okręty mogli podziwiać tczewianie na Wystawie modelarstwa szkutniczego i okrętowego. Natomiast oryginalny model statku zbudowanego w Stoczni Gdynia prezes Stoczni, Kazimierz Smoliński przekazał młodzieży z tczewskiego „ogólniaka”.
Zaczynali od puszczania na wodzie okręcików z sosnowej kory

Pokaz okrętów połączono z ogólnopolskim zjazdem modelarzy szkutniczych „Koga”. Do Tczewa przyjechało 22 modelarzy z Polski, Austrii i Szwecji. Przywieźli modele statków, które można nazwać prawdziwymi dziełami.

Cieszą oko
- Chcemy, aby taki zjazd odbywał się co roku – mówiła Alicja Gajewska, dyrektor Centrum Wystawienniczo – Regionalnego Dolnej Wisły, w którym odbyła się wystawa.
- Jest tutaj wielu naprawdę zacnych modelarzy, których okręty z pewnością będą cieszyć państwa oko – obiecał zwiedzającym jeden ze współorganizatorów wystawy Jarosław Bąkowski, który zaprezentował również własny model, będący repliką jachtu holenderskiego.
Okazjonalne dyplomy wręczył modelarzom prezydent Tczewa Zenon Odya. Zwiedzający, przy dźwiękach szant, mogli podziwiać m. in. „Santa Marię”, „Ninę” i „Pintę”, czyli trójkę żaglowców, na których Krzysztof Kolumb wyruszył w drogę do Indii (odkrywając „przy okazji” Amerykę). Także „Dar Młodzieży”, chińską dżonkę i handlowe elbląskie kogi. Podczas prezentacji multimedialnej można było zagłębić się w tajniki budowania modeli.

Zaczął od okrętów z … kory
Zwiedzający mogli wyrazić swój podziw dla pracy modelarzy głosując na najładniejszy według nich okręt. Najbardziej spodobała się replika fregaty „Bounty” – okrętu brytyjskiej admiralicji, który zasłynął z buntu marynarzy przeciw oficerom statku pod koniec XVIII w. (o czym opowiadał m. in. film z udziałem Anthony’ego Hopkinsa i Mela Gibsona). Jej twórca otrzymał w nagrodę album o Tczewie.
- Model „Bounty” był budowany przez ok. półtora roku – wyjaśniał jego autor Sławomir Sobolewski z Gdańska. – Powstawał od stycznia 2006 r., a tygodniowo przeznaczałem na niego od 10 do 15 godzin. To mój pierwszy model okrętu, który zrobiłem. Wcześniej pasjonowały mnie samoloty i szybowce. Model powstał z elementów samodzielnie przygotowanych i co więcej, nie robiłem go na podstawie planów profesjonalnych, tylko przy wykorzystaniu zwykłego modelu kartonowego.
Pan Sławomir modelarstwem fascynował się już w wieku 5 lat. Puszczał na wodzie okręciki z sosnowej kory. Na bardziej profesjonalne projekty przyszedł czas po lekturze czasopisma „Modelarz”.

Okręty, konie i… kobiety
- W budowaniu modeli pomaga mi to, że z zawodu jestem plastykiem – dodał Sławomir Sobolewski. – Do tego dochodzą umiejętności manualne, bo parałem się także trochę grafiką, oraz cierpliwość i wyobraźnia malarska.
Jednak replika „Bounty” (odwzorowanego w skali 1:72, przy 30-metrowej długości pokładu oryginału) postawiona na wodzie, niestety, nie popłynie…
- Jest to wyłącznie model wystawowy – tłumaczył jego twórca. – Chciałbym podkreślić, że oglądając repliki podziwiajmy nie tylko pracę modelarzy, ale przede wszystkim geniusz dawnych konstruktorów, którzy tworzyli tak wspaniałe okręty. Nie na darmo więc mówi się, że są tylko trzy najpiękniejsze rzeczy na świecie: konie w galopie, okręty pod żaglami na pełnym morzu oraz… kobiety. 
Determinacja i wizja
Modelarze twierdzili, że ich hobby nie jest pasją kosztowną – wystarczy determinacja i odrobina konstruktorskiej wizji. Jak mówią, materiały do budowy są sprawą groszową w porównaniu do wkładanej pracy i poświęcanego czasu.

Statek w darze młodzieży
Oryginalny model statku zbudowanego w Stoczni Gdynia znajduje się w tczewskim ogólniaku. Model przekazała szkole tczewianin - prezes Stoczni, Kazimierz Smoliński.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
pochmurnie

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 28 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama