Szacujemy straty
Po wprowadzeniu sankcji najwięcej tracą producenci miękich owoców (wiśnie czy śliwki). Nasz rolniczy ekspert dr inż Tadeusz Plichta (Główny specjalista PODR w Gdańsku) podaje szacunkowe straty: jabłka – 1,06 mld. zł, Gruszki – 72,5 mln zł, Czereśnie 37,4 mln zł, truskawki - 37,1 mln zł, wiśnie - 20,3 mln zł, śliwki - 11,9 mln zł. Do Rosji nie pojadą także produkty mleczarskie: mleko i śmietana – 74 mln zł, serwatka – 22 mln zł; maślanka, jogurty, kefiry – 5 mln zł a masło – 37 mln zł. Tu prezydent Putin zrobił wyjątek dotyczący żywności dla dzieci, ale mający niewielki udział w naszym eksporcie
Sankcje nałożone przez Rosję obejmują wszystkie wyprodukowane w Unii Europejskiej sery i choć daleko nam do Francji, to eksportujemy na Wschód towary tego typu za blisko 0,5 mld zł! Straty: sery żółte i inne – ok. 379 mln zł, sery pleśniowe – 13 mln zł, twarogi – 40,3mln zł.
Do Rosji sprzedawaliśmy więcej owoców, ale producenci warzyw muszą szukać alternatywy dla swoich produktów. W szczególności dotyczy to gospodarstw specjalizujących się w produkcji pomidorów i kapusty: pomidory – 179 mln zł, pieczarki – 163 mln zł, kapusta i podobne – 163 mln zł, fasola – 25 mln zł
Owoce i warzywa. 0,5 mld euro straty!
Wg danych resortu rolnictwa, Polska wyeksportowała do Rosji w 2013 r. ponad 804 tys. ton produktów z sektora owoców i warzyw o wartości blisko 336 mln euro. Minister Marek Sawicki szacuje, że straty dla polskiego sektora owoców i warzyw wynikające z wprowadzonego przez Rosję embarga mogą wynieść ok. 500 mln euro.
Wparcie KE
Komisja Europejska uruchamia mechanizm wsparcia sektora owoców i warzyw, dotkniętego rosyjskim embargiem. Unijne fundusze (125 mln euro) mogą być przeznaczone na przeprowadzenie działań w zakresie wycofania z rynku części zbiorów i warzyw łatwo psujących się gatunków, których nie można długo przechowywać po zbiorach, a żaden alternatywny do rosyjskiego rynek zbytu nie jest dostępny. Pomoc będzie dotyczyć produktów: pomidory, marchew, kapusta, papryka, kalafiory, ogórki, korniszony, pieczarki, jabłka, gruszki, owoce czerwone (truskawki, maliny, wiśnie, porzeczka). Ma zapobiec nadmiernemu spadkowi ich cen.
Ogłoszone nadzwyczajne środki wycofania z rynku, mają być ukierunkowane w szczególności na bezpłatną dystrybucję ww owoców i warzyw do organizacji humanitarnych i pomocowych oraz innych instytucji społecznych, jak również uwzględniać odszkodowania za przeprowadzanie przez producentów „niezbierania” lub „zielonych zbiorów”. Pomoc obejmie wycofanie z rynku produktów wszystkich producentów, niezależnie czy są członkami grup producenckich czy indywidualnymi.
Sawicki o unijnych urzędnikach
Na tle dużych strat naszych rolników pomoc UE jest niewielka, dlatego minister rolnictwa Marek Sawicki zdecydowanie odrzuca zaproponowane przez Unię zasady przyznawania rekompensat.
- Nie może być tak, że mamy rosyjskie embargo i chce się to załatwić funduszami rezerwy ogólnej w wysokości 125 mln euro. To są rzeczy niepoważne, nierozsądne wydaje mi się, że urzędnicy europejscy jeszcze nie wrócili z wakacji. Będziemy dalej walczyć – zapowiadał, 22 sierpnia, na spotkaniu w Jabłonce (powiat nowotarski) Sawicki. Uważa, że rolnicy ponieśli koszty produkcji i przynajmniej te kwoty powinny zostać im zwrócone. - Unijne rekompensaty, na poziomie 50 proc. kosztów wycofania to koszty poniżej wartości rynkowej i na takie propozycje nie możemy się zgodzić.
A w Rosji drożej
Nie spełniły się rosyjskie nadzieje na import dużych partii wieprzowiny z Brazylii a w wyniku zakazu importu żywności z Zachodu w Rosji rosną ceny żywności (już przed wprowadzeniem embarga były wysokie.
Ведомости (rosyjski dziennik ekonomiczno - biznesowy koncernu News Corporation Ruperta Murdocha informują, że ceny mięsa wzrosły od 10 do 22 procent a niektóre gatunki ponad 40 procent.
Importowana żywność stanowi około 50% zapotrzebowania rosyjskich restauracji, a w sieciach handlowych import stanowił prawie trzecią część sprzedawanych towarów. Z powodu embarga rosyjscy importerzy mogą stracić około 3-4 mld dolarów (ok. jedna trzecia wartości europejskiej produkcji żywnościowej sprzedawanej na rosyjskim rynku).
Wnioski do ARR
Polscy rolnicy, którzy w związku rosyjskim embargiem na import owoców i warzyw z UE chcą wycofać z rynku swoje produkty, mogą składać wnioski o rekompensatę w Agencji Rynku Rolnego. Jak informuje IAR i PAP „KE proponuje, aby wsparcie finansowe było przyznawane w odniesieniu do działań przeprowadzanych od 18 sierpnia 2014 r. do 30 listopada 2014 r. Zaś wnioski o płatność można byłoby składać do 12 grudnia 2014 r. Wsparcie ma być wypłacane po 16 października 2014 r. Wypłacanie rekompensat ma trwać do 30 czerwca 2015 r”.
Wpływ embarga na polski rynek rolny
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi deklaruje, że podejmuje wszelkie działania aby krajowi producenci jak najmniej odczuli skutki działań strony rosyjskiej. Zabiega o pozyskanie rynków azjatyckich i afrykańskich. Rozmowy z udziałem Daciana Ciolosa - komisarza d/s rolnictwa UE dają pewną nadzieję na rekompensację poniesionych strat, ale pomoc jest niezbędna teraz.
- 26.08.2014 10:56 (aktualizacja 20.07.2023 15:32)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze