narkotyki

Kryminalni z Tczewa wspólnie z przewodnikiem psa służbowego ze starogardzkiej jednostki Policji zabezpieczyli narkotyki w jednym z mieszkań na terenie powiatu tczewskiego. 57-letni mężczyzna nie krył swojego zaskoczenia, gdy policjanci znaleźli u niego marihuanę i amfetaminę, które trzymał w pokoju i kuchni. A wszystko dzięki skuteczności psa tropiącego...

Prabuccy policjanci zatrzymali 33-latka do sprawy kradzieży telefonu, do której doszło pod koniec listopada w jednym z lombardów w Prabutach. Mężczyzna ukradł telefon, gdy pracownik lombardu zajęty był czymś innym, a następnie sprzedał go swojej znajomej. Do sprawy została również zatrzymana 55-latka, która kupiła telefon a podczas przeszukania mieszkania, policjanci znaleźli nie tylko telefon, ale i narkotyki.

Policjanci z tczewskiej jednostki zatrzymali trzy osoby i zabezpieczyli amfetaminę oraz marihuanę o łącznej wadze blisko 1,5 kg. Z narkotyków można było przygotować prawie 2300 porcji dilerskich. Dokonano aresztowań i przedstawiono zarzuty prokuratorskie.

Policjanci ze Starogardu Gdańskiego, przy wsparciu funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, zatrzymali 31-letniego mieszkańca Kociewia, który przez lata unikał odbycia kary więzienia za przestępstwa związane z handlem narkotykami. Mężczyzna, poszukiwany listem gończym, został namierzony i zatrzymany w jednym z mieszkań na terenie Trójmiasta.

Policjanci z Pelplina zatrzymali 36-letniego mężczyznę, którego ochrona sklepu przyłapała na kradzieży. Jak się okazało, miał przy sobie ukrytą amfetaminę.

Funkcjonariusze Zarządu CBZC w Gdańsku wspólnie ze sztumskimi policjantami wydziału kryminalnego w wyniku swojej pracy ustalili, że jeden z mieszkańców powiatu może posiadać narkotyki. Funkcjonariusze po przeanalizowaniu posiadanych informacji sprecyzowali miejsce pobytu mężczyzny i w trakcie czynności służbowych w jego domu zatrzymali go.

Narkotyki to bardzo ryzykowna gra, w której jedyną pewną jest to, że nie można wygrać. Przeciwnik, w tym przypadku środek odurzający, nie bierze jeńców. Obowiązującą zasadą jest to, że wraz z rozwojem uzależnienia pojawia się coraz większa tolerancja na narkotyk. Aby utrzymać pożądany efekt, osoba uzależniona zaczyna przyjmować coraz większe dawki – a te w którymś momencie stają się toksyczne i… game over – nie ma drugiego życia. Żeby zatrzymać tę rozgrywkę, polska Policja stworzyła spot skierowany do młodych ludzi, którzy nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że każdy, kto zaczyna tę grę, już na starcie jest przegrany.