„Grajmy w zielone” po raz szósty
Przez dwa weekendowe dni na terenie Pomorskiego Centrum Hurtowego „Renk” było barwnie i zielono. Zjechały tłumy mieszkańców Trójmiasta i okolic by zaopatrzyć się w piękne kwiaty, krzewy, sadzonki drzewek i różne akcesoria do ogrodów, balkonów, na tarasy i do mieszkań.
Z bogatą ofertą wystąpiło około dwustu wystawców. Frekwencja i obroty przerosły wszystkie poprzednie edycje. Moda na piękne naturalne otoczenie rozwija się na dobre. Pogoda dopisała.
VI Ogólnopolską Wystawę Ogrodniczą „Grajmy w zielone” przygotowały Pomorskie Hurtowe Centrum Rolno – Spożywcze S.A. wraz z Pomorskim Stowarzyszeniem Ogrodników i Projektantów Terenów Zieleni.
W stylu dalekowschodnim
Mini ogród w stylu dalekowschodnim zaprezentowało siedmioro uczniów II klasy Zespołu Szkół Ogrodniczych i Ogólnokształcących im. Mariana Raciborskiego. Za pracę uzyskali II miejsce w kategorii „Najciekawsza aranżacja stoiska wystawy”.
- Nasz ogród przedstawia kaskadę, którą wyłożyliśmy ciemnymi łupkami - mówi Iza Dziarska, liderka uczniowskiej grupy. - Wokoło wszystko obsypane jest jasnym grysem, dzięki czemu mamy efekt kontrastu.
Z boku biegnie droga. Rośliny są miniaturowe, kwitną różaneczniki. Woda ma obieg zamknięty. Mogą w niej pływać rybki. Uczniowie pokazali, że nawet na niewielkiej powierzchni we własnym ogródku można uzyskać dalekowschodni klimat.
- Lansujemy sośnicę japońską – mówi Krystyna Butkiewicz, która wraz z ojcem Idzim prowadzi ogrodnictwo w Pierwoszynie w gminie Kosakowo. – Drzewo jest bardzo dekoracyjne, rośnie powoli, nie trzeba go formować. Ma jedno wymaganie – musi mieś miejsce osłonięte od wiatru.
Kwitnące rodoendrony
- Rośliny lubią się kochać systemem korzeniowym, mogą rosnąć jedna przy drugiej, efekt uzależniony jest od pielęgnacji, to tak jak przy dzieciach - powiedział Tadeusz Dobbek, właściciel firmy ogrodniczej z Luzina. – Gdyby nie żona ze mną pracująca to ja bym zginął. Do kwiatów też musi być mężczyzna i kobieta. Moją pasją jest urządzanie z kwiatów i krzewów – jak ja to nazywam – alejek miłości. To trzeba zobaczyć. Serdecznie zapraszam.
Ogrodnikiem trzeba się urodzić, stwierdza Dobbek. W rodzinnym ogrodnictwie pracuje także syn, Mateusz, studiujący dwa fakultety – bankowość i projektowanie ogrodów. Jak mówi o nim ojciec – jest pozytywnie zakręcony do hodowli iglaków. Za bajkowe założenie ogrodowe, w którym dominację stanowią rododendrony państwo Dobbkowie zdobyli III miejsce w konkursie „Najciekawszą aranżację stoiska wystawy”.
- Z roku na rok przybywa do nas na kiermasz coraz więcej szkółkarzy i producentów bylin - powiedziała Hanna Czapiewska, specjalista ds. nieruchomości i marketingu Pomorskiego Hurtowego Centrum Rolno – Spożywczego S.A. „Renk”. – Producenci kolorowych roślin – idąc naprzeciw zapotrzebowaniu klienta - odchodzą od rabatki, którą trzeba pielęgnować idąc bardziej w towar szkółkarski nie wymagający tak wiele starań. Wystarczy podlać i nawieźć.
Najwięcej wystawców reprezentowało branżę ogrodniczą. Byli i przedstawiciele gospodarstw agroturystycznych, producenci rękodzieła artystycznego, którzy przywieźli to, co można wykorzystać w ogrodzie, na balkonie, w mieszkaniu. Przyjechali pszczelarze z pysznym miodem i producenci miodów pitnych. Gościły na targach salony samochodowe VWBenepol, Mercedes BMG B. Goworowski, VOLVO Truck, Bernard Trucks, KIA Interbis, Intervapo Darmar, które zorganizowały konkursy z nagrodami. Nie brakowało jadła i napoi oferowanych przez lokalnych przedsiębiorców. Wiele innych atrakcji dopełniło wrażeń.
W pięknie stajemy się lepsi
- Dla mnie miarą imprezy jest długość kolejki aut – powiedział Stanisław Gierszewski, prezes Pomorskiego Hurtowego Centrum Rolno – Spożywczego S.A. „Renk”. – Jeżeli kolejka sięga obwodnicy znaczy, że jest bardzo popularna. – Chce się organizować tego typu kiermasze, jeżeli obserwuje się z roku na rok ich rozrost i ogromne zainteresowanie ludzi. Bo my, zagonieni w codziennych obowiązkach czasami zapominamy, że w pięknie żyjąc, stajemy się lepsi. A o to chyba chodzi.
I wyraźnie widać, że społeczeństwo, które robi się coraz bogatsze, coraz bardziej masowo korzysta z takich ofert. Żeby ułatwić klientom zakupy na tegoroczną edycję targów wypożyczono dodatkowo sto wózków. Prezes zdradza tajemnicę, że najprawdopodobniej jesienią tego roku firma zorganizuje drugi kiermasz, który miałaby nieco inny charakter. Zgromadzi sie – obok kwiatów i krzewów, które o tej porze roku powinno się sadzić, płody ogrodnicze i rolne. „Renk” będzie powiększać halę kwiatową, które teraz liczy 5 tys. m. kw. Dobudowana zostanie hala o powierzchni 7 tys. 400 m. kw.
- I będzie to na pewno największa klimatyzowana hala sprzedaży kwiatów w Polsce – dodaje z satysfakcją prezes Stanisław Gierszewski. – Obiekt powinien być gotowy na przełomie grudnia i stycznia 2009 roku.
W wiec niedługo powierzchnia hal „Renku” wynosić będzie ponad 12 tys. m. kw. Wszystkie miejsca, jak informuje prezes, już teraz są sprzedane.
Wystawie towarzyszyła konferencja „Zielone miasto” zorganizowana przez Związek Szkółkarzy Polskich. Mówiono o zieleni jako nieodłącznym elemencie krajobrazu miejskiego.
Zwycięzcy konkursów:
1. „Najciekawsza aranżacja stoiska wystawy” (10 uczestników)
I Miejsce Andrzej Kilkowski Ogrody Sopot
II Miejsce Zespół Szkół Ogrodniczych i Ogólnokształcących Pruszcz-za Dalekowschodni Ogród
III Miejsce Tadeusz Dobbek
Wyróżnienia:
Centrum Ogrodnicze DENDROM
Zespół Szkół Ogrodniczych i Ogólnokształcących Pruszcz - za ogród lustrzany
Zespół Szkół Ogrodniczych i Ogólnokształcących Pruszcz - za ogród japoński
2. „Najciekawszy produkt dla ogrodu” (13 uczestników)
I Miejsce K+S POLSKA Sp. z o.o.
II Miejsce Centrum Ogrodnicze DENDROM
III Miejsce PBM ELZAMBUD Sp. z o.o.
3. „Najpiękniejszy kwiat wiosenny” (7 uczestników)
I Miejsce Maria Poliwodzińska
II Miejsce Józef Wędrowski
III Miejsce Alina Lewków
4. „Najpiękniejszy krzew” (7 uczestników)
I Miejsce Carina Naumann
II Miejsce Józef Kędziora
III Miejsce Cecylia i Paweł Pesta
5. „Najpiękniejsze drzewko” (6 uczestników)
I Miejsce Cecylia i Paweł Pesta
II Miejsce Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych Cyrzan
III Miejsce Szkółka Drzew i Krzewów Ozdobnych Gursztyn
SKUTER wygrała Pani Katarzyna Kołpak z Pruszcza Gdańskiego
Reklama
Kwiaty też się kochają...
GDAŃSK. - Rośliny lubią się kochać systemem korzeniowym, mogą rosnąć jedna przy drugiej, efekt uzależniony jest od pielęgnacji, to tak jak przy dzieciach - powiedział Tadeusz Dobbek, właściciel firmy ogrodniczej. - Do kwiatów też musi być mężczyzna i kobieta...
- 20.05.2008 00:11 (aktualizacja 05.08.2023 08:47)
Napisz komentarz
Komentarze