sobota, 23 listopada 2024 12:03
Reklama
Reklama

Włosi i Ukraińcy na ratunek "kolebki" - protest "Solidarności" w Brukseli

GDAŃSK. Stocznia – „kolebaka Solidarności” broni się. Najpóźniej w ciągu trzech miesięcy rozstrzygnie się sprawa prywatyzacji Stoczni Gdańsk – powiedział nam prezes Stoczni Gdańsk, Andrzej Jaworski. Tymczasem związkowcy z „Solidarności” wybierają się do Brukseli (w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, 31 sierpnia), aby protestować w sprawie narzucania przez Komisję Europejską wymogu ograniczenia mocy produkcyjnych stoczni (zamknięcia dwóch pochylni)!
Mija rok od usamodzielnienia się Stoczni Gdańsk, która była częścią Grupy Stoczni Gdynia. Jednakże stocznia ta nie została jeszcze sprywatyzowana - zgodnie ze strategią rządową dla przemysłu okrętowego i według wymogów stawianych przez Komisję Europejską. KE czeka - do poniedziałku - na dokumentację dotycząca programu restrukturyzacji Stoczni Gdańsk i na propozycję ograniczenia mocy produkcyjnych (warunku uznania przez Brukselę pomocy publicznej uzyskanej przez SG od instytucji państwowych w minionych latach).
Jest jednak postęp w działaniach restrukturyzacyjnych. Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Stoczni Gdańsk podjęło uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki o kwotę od 300 do 400 mln zł. Teraz należy znaleźć chętnych inwestorów na objęcie nowych akcji. Obecnie kapitał zakładowy spółki  wynosi 105 mln zł, a zatem planowane jest duże dokapitalizowanie Stoczni, z myślą o nowych inwestycjach, które pozwolą na rozwój firmy.
Prezes Jaworski powiedział, że zainteresowanie prywatyzacją stoczni potwierdziły dwie zagraniczne firmy: ISD (zarejestrowana w Polsce spółka, której większościowym właścicielem jest ukraińska grupa kapitałowa Donbas) oraz włoska FVH (spółka ta jest m.in. właścicielem we Włoszech jednej stoczni oraz gazoportu na Morzu Śródziemnym).
Protest „Solidarności" w Brukseli
Natomiast związkowcy z "Solidarności" Stoczni Gdańsk wybierają się w najbliższych dniach do Brukseli, aby protestować w sprawie narzucania przez Komisję Europejską wymogu ograniczenia mocy produkcyjnych stoczni (zamknięcia dwóch pochylni)!
31 sierpnia, w 27. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, przed siedzibą Komisji Europejskiej w Brukseli zamierzają demonstrować działacze "Solidarności" ze Stoczni Gdańsk.
Związkowcy chcą protestować przeciwko ultimatum KE, dającemu Polsce miesiąc na przedstawienie planów redukcji mocy produkcyjnych gdańskiej stoczni. Komisja domaga się zamknięcia w tym zakładzie dwóch pochylni. Jeśli to nie nastąpi, zakład będzie musiał zwrócić pomoc publiczną, jaką otrzymał od instytucji państwowych po wejściu Polski do Unii Europejskie, 1 maja 2004 r.
Przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańsk Roman Gałęzewski powiedział, że spełnienie postulatów KE oznacza zwolnienie załogi zakładu i faktyczną jego likwidację.
- Jako związek zawodowy chcemy bronić naszych miejsc pracy - powiedział Gałęzewski. - Stąd też pomysł manifestacji w Brukseli. Jej termin nie jest przypadkowy. Chcemy pokazać, że nasza stocznia, która przed laty walczyła o wolność, dziś takie ponosi tego koszty. Pokażemy tam m.in. transparent "Stoczni nie zniszczył dyktator ze Wschodu, zniszczył urzędnik z Brukseli". Żądania KE są tym bardziej niezrozumiałe, że firma jest już bliska prywatyzacji.
Do Brukseli wybiera się w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych (31 sierpnia) delegacja ok. 300 członków stoczniowej "Solidarności". Lider "Solidarności" Karol Guzikiewicz jest doświadczonym związkowcem i ma już praktykę w organizowaniu protestów, zapowiada, że będzie ostro, lecz "kulturalnie". Związkowcy z innych przedsiębiorstw solidaryzujących się z kolegami z „kolebki Solidarności” także chcą wzmocnić siłę protestu.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 35 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama