Na początku miesiąca do policjantów wpłynęło zgłoszenie o włamaniu do pomieszczenia gospodarczego na terenie gm. Sadlinki skąd sprawca, ukradł silnik od śrutownika i spawarkę, zgłaszająca wyceniła wtedy straty na kwotę 4 tys. zł.
- 24 stycznia dzielnicowy z Posterunku Policji w Sadlinkach w czasie wolnym od służby otrzymał informację, że prawdopodobnie ktoś ponownie włamał się do tego samego pomieszczenia gospodarczego, ponieważ było słychać stamtąd odgłosy rozbijanego szkła i dźwięk metalicznych uderzeń – relacjonuje asp. Anna Filar, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. - Dzielnicowy wspólnie z kierownikiem tamtejszego posterunku szybko udali się pod wskazany adres, gdzie zatrzymali mężczyznę wychodzącego z pomieszczenia gospodarczego i wynoszącego metalowe elementy od pompy. Mężczyzna oznajmił policjantom, że chciał ukradzione rzeczy sprzedać na złomie.
W pobliżu miejsca, gdzie doszło do włamania, stał zaparkowany samochód, który należał do włamywacza. W trakcie przeszukania auta policjanci znaleźli w nim zapakowane w woreczki strunowe narkotyki i tablice rejestracyjne należące do innego pojazdu. 32-letniego mężczyznę poddano badaniu na zawartość narkotyków – wynik pozytywny dla amfetaminy, w związku z czym została od niego również pobrana krew do badań.
Mężczyzna został zatrzymany, a zebrany materiał dowodowy pozwoli na przedstawienie mu zarzutu. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności. W ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii określono kary, jakie grożą za posiadanie narkotyków. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Opr. (tomm)/KPP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze