Święto 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej odbyło się u stóp Pomnika Obrońców Wybrzeża na gdańskim Westerplatte. Udział w uroczystości wzięli m.in. wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski, przedstawiciele służb, które na co dzień wspólnie z 7 PBOT dbają o bezpieczeństwo lokalnej społeczności, stowarzyszenia kombatanckie, nie zabrakło również rodzin żołnierzy służących w szeregach pomorskich terytorialsów.
Gościem specjalnym był czasowo pełniący obowiązki Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej generał Krzysztof Stańczyk.
Uroczystości rozpoczęły się złożeniem meldunku generałowi Stańczykowi przez dowódcę 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej kmdr. Tomasza Laskowskiego.
- Misją WOT jest przede wszystkim wsparcie lokalnej społeczności – powiedział dowódca WOT generał Krzysztof Stańczyk – Jednak, w obliczu tego co dzieje się w Ukrainie i na wschodniej granicy Państwa, naszym zadaniem jest również wsparcie straży granicznej w ramach ochrony naszej granicy.
- Dzisiaj jest szczególny dzień. Po raz szósty spotykamy się już z okazji święta naszej brygady – mówi dowódca 7 PBOT kmdr Tomasz Laskowski – Miejsce świętowania nie jest przypadkowe. Decyzją ministra obrony narodowej z 2020 roku, brygada kultywuje tradycje Polskiej Brygady Obrony Narodowej w skład której wchodziła Wojskowa Składnica Tranzytowa właśnie na Westerplatte, stąd wybór miejsca naszej uroczystości.
Komandor Laskowski zaznaczyła, że 7 Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej cały czas się powiększa.
- Obecnie brygada liczy niemal 2 tysiące żołnierzy i cały czas przybywa żołnierzy wstępujących w nasze szeregi. Należy zaznaczyć, że bardzo duży odsetek naszych żołnierzy zmienia charakter służby, czyli przechodzi do zawodowej. Co ważne, wojna w Ukrainie spowodowała, że wstępują do nas osoby, które chcą przygotować się na wypadek konieczności obrony Ojczyzny. Wskaźnik osób, które zakładają nasz mundur z tych pobudek cały czas rośnie – zakończył dowódca 7 Pomroskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Wczorajsze święto 7 PBOT było wyjątkowe szczególnie dla żołnierzy, którzy są w jej szeregach od samego początku. Jednym z nich jest starszy kapral, który tak mówi o tym, dlaczego zdecydował się rozpocząć przygodę z wojskiem:
- Od zawsze chciałem być żołnierzem. Jak tylko powstały Wojska Obrony Terytorialnej postanowiłem skorzystać z okazji i wstąpić w szeregi pomorskich Terytorialsów.
Żołnierz zaznacza, że bardzo duży nacisk kładziony jest na ciągłe szkolenie i doskonalenie wojskowych umiejętności, ale podkreśla również, że ich głównym zadaniem jest wsparcie i niesienie pomocy lokalnej społeczności.
- Mieliśmy pandemię koronawirusa. Zabezpieczaliśmy wówczas szpitale, placówki medyczny. Byliśmy po prostu blisko ludzi – bo kto, jak nie my.
Miłym akcentem niedzielnej uroczystości było spotkanie ze zwycięzcą licytacji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, gdzie do wygrania było dzień poligonowego szkolenia z żołnierzami.
- Uważam, że wspieranie takich działań, jakie prowadzi 7 Pomorska Brygada Obrony Terytorialnej jest bardzo ważne. Niesienie pomocy lokalnej społeczności jest czymś, co zawsze warto wspomagać. Ponadto jestem bardzo ciekawy, jak wygląda dzień na wojskowym poligonie – powiedział mężczyzna, który już za kilka dni będzie mógł odbyć szkolenie z żołnierzami 7 PBOT.
Przypominamy, że nabór do 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej trwa przez cały czas.
Chętnych do wstąpienia w szeregi 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej zachęcamy do kontaktu z rekruterami brygady: www.rekruterzy.terytorialsi.wp.mil.pl.
Foto: DWOT
Napisz komentarz
Komentarze