Pracownicy MZK od poniedziałku obserwują pracę nowego prezesa. Na razie podchodzą do Kazimierza Zbigniewa Orzecha z pewnym dystansem.
- Ale wrogości nie widzę – powiedział nam nowy szef MZK, po kilku godzinach od oficjalnego przyjęcia obowiązków.
Nie da się ukryć, że to ciężkie chwile dla wszystkich: spółka jest w trakcie prywatyzacji, być może za moment zapadnie decyzja o jej przekształceniu i wprowadzeniu inwestora. Przypomnijmy, że pierwszeństwo w negocjacjach otrzymało PUH Latocha, co dodatkowo zaniepokoiło załogę. Nastroje w spółce są rozgrzane do czerwoności, pojawiła się nawet zapowiedź referendum, w którym pracownicy MZK chcieli się odnieść do decyzji zespołu negocjacyjnego. Część z nich niechętnie spogląda na potencjalnego inwestora.
- To trudny moment, ale mobilizuje mnie to do pracy – przyznaje Kazimierz Zbigniew Orzech. - Dla mnie to prawdziwe wyzwanie. Czas pokaże, czy dobrze zrobiłem przyjmując zaproszenie do kierowania spółką.
Jego kandydaturę rekomendował członkom rady nadzorczej MZK burmistrz, zaproponował także Małgorzatę Zemlik na stanowisko wiceprezesa.
- Przedstawiając te kandydatury zakładałem sprawne funkcjonowanie dwuosobowego zarządu w osobach pana Orzecha, posiadającego duże doświadczenie w kierowaniu zespołami ludzkimi oraz pani Zemlik, która dobrze zna zakład, bo pracuje w nim od 16 lat. Myślę, że taki zarząd ma szansę dobrze poprowadzić firmę w tym trudnym momencie przekształceń. Pan Orzech jest osobą z zewnątrz, obecnie mieszkańcem Elbląga. Myślę, że taka osoba, patrząca zupełnie „świeżym” okiem, będzie MZK potrzebna i pożyteczna – mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - Uprzedzając ewentualne spekulacje od razu zaznaczam, że Kazimierza Zbigniewa Orzecha poznałem kilka dni przed udzieleniem rekomendacji – zastrzega.
Więcej w najbliższym wydaniu “Gazety Malborskiej”
Reklama
Świeżym okiem nowego prezesa na stare problemy
MALBORK. Kazimierz Zbigniew Orzech został nowym szefem Miejskiego Zakładu Komunikacji w Malborku sp. z o.o. Wiceprezesem została Małgorzata Zemlik, od 16 lat związana z przedsiębiorstwem. Zmiany personalne w kierownictwie spółki były konieczne po rezygnacji dotychczasowego zarządu.
- 05.08.2008 00:12 (aktualizacja 14.08.2023 06:54)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze