- Podwyżka cen biletów o 20 gr. pozwoli na częściowe chociaż zrekompensowanie wzrostu cen paliwa – wyjaśnia Andrzej Zawisza, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Malborku. – Ceny biletów nie zmieniały się od 2003 r., a ceny paliwa i części zamiennych w tym czasie wzrosły prawie o 100 proc.
Jak zapewnia szef miejskiej spółki, cały czas w miarę możliwości, podnosi i będzie starał się podnosić standardy usług świadczonych przez przedsiębiorstwo.
- Myślimy o zwiększeniu częstotliwości kursów do Sztumu – obiecuje prezes MZK. – A od listopada planujemy wypełnić lukę komunikacyjną na trasie Malbork – Tczew – zapowiada Andrzej Zawisza.
Mieszkańcy Malborka, którzy dojeżdżają do pracy do Tczewa, zgłosili do MZK zapotrzebowanie na takie kursy. Jak tylko formalności zostaną załatwione i prezes Zawisza będzie miał w ręku licencję na tę linię, każdym kursem do Tczewa pojedzie 50 osób.
Również mieszkańcy malborskiego os. Południe doczekają się niebawem częstszych kursów.
Podrożały bilety komunikacji miejskiej
MALBORK. Od kilku dni jeździmy miejskimi autobusami za 1,60 lub 1,80 zł. Jeśli musimy kupić bilet u kierowcy, zapłacimy nawet 2 zł. Skąd podwyżka teraz, skoro przez cztery lata jeździliśmy taniej?
- 30.10.2007 11:35 (aktualizacja 13.08.2023 12:24)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze