sobota, 21 września 2024 19:16
Reklama
Reklama

Wozy drabiniaste robią furorę

KASZUBY. Górale już dawno przekonali się, że na turystach można zarobić znacznie więcej niż w gospodarstwie. W myśl powiedzenia „cepry przyjadą, dudki zostawią”, gazdowie zajęli się wynajmem pokojów oraz sprzedażą ciupag czy oscypków na... Kaszubach.
Wozy drabiniaste robią furorę
Od kilku lat tym samym tropem poszło wielu kaszubskich gospodarzy, szczególnie ci z okolic Ostrzyc i Szymbarku, na przykład prowadzący gospodarstwo agroturystyczne państwo Katarzyna i Adam Wydrowscy z Goręczyna.
- Gdy miałem 15 lat, przez naszą wieś przejeżdżały kuligi organizowane przez PTTK. Gdy  Towarzystwo przestało się tym zajmować, ośrodek „U Stolema” szukał osób, które mogłyby zapewnić taką atrakcję klientom. A że zawsze bawiło mnie wesołe spędzanie czasu z ludźmi, miałem konie i sanki, zaczęliśmy z wujkiem jeździć. Tak się zaczęło... – wspomina Adam Wydrowski.
Po latach mają już bogatą ofertę skierowaną do turystów. Podczas przebudowy domu postanowili powiększyć go o dodatkowe piętro i wynajmować pokoje. Przyjeżdżają do nich wczasowicze z całej Polski, choć głównie z Trójmiasta, którzy chcą wypoczywać niedaleko jezior i lasów, ale w spokoju a nie w zatłoczonych latem Ostrzycach. Obok budynku mogą zasiąść w zakątku zieleni z grillem, a za domem rozpalić ognisko, zobaczyć pobliskie atrakcje jak najdłuższa deska świata czy wieża widokowa i powędkować. Największą popularnością cieszą się jednak konie, a wśród najmłodszych turystów kuce. Początkowo organizowano tu tylko kuligi, ale z czasem zaczęli obwozić przyjezdnych wozami drabiniastymi i bryczkami, co zapoczątkował Tadeusz Kupper z Kolana. Od kilku lat zaczęły one zyskiwać coraz większą popularność, nawet wśród młodych par jadących do ślubu. Dyrektor somonińskiego GOK-u wpadł nawet na pomysł, by organizować egzaminy w powożeniu bryczkami, zdający otrzymuje dokument - „Kaszebszi Kuczer” sygnowany przez Rektora Akademii Powożenia Bryczkami, Adama Wydrowskiego.
- Kiedyś też sam się śmiałem, że ludzie cieszą się, gdy podczas przejażdżki na twardym wozie obiją sobie plecy. Ale teraz wiem, że dla wczasowiczów to po prostu coś innego. Samochodem może jechać każdy, a bryczką tylko wybrańcy. Do tego mogą spokojnie obserwować okolicę i czuć świeże powietrze. Im więcej zaprzęgów jedzie, tym jest weselej, staramy się też urozmaicić podróż - specjalnie wjechać w dziurę czy przejechać brzegiem jeziora – przyznaje pan Adam. Jak mówi, zajmujący się tym gospodarze chętnie ze sobą współpracują. Gdy jeden nie jest w stanie pomieścić grupy na swoje wozy drabiniaste zaprasza kolegów, którzy później rewanżują się w ten sam sposób.
Z uśmiechem opisuje też, jak różne potrafią być upodobania turystów. Są tacy, co całe dni przesiedzą w pokojach, inni uwielbiają przejażdżki konne, a kiedyś trafił na grupę, która przez dwa tygodnie pobytu ciągle chciała jeździć wozem. Jeden na przykład bardzo lubił zapach kozła, który dla przeciętnego człowieka śmierdzi. Mają też stałych klientów z Anglii, którzy przyjeżdżają tu dwa razy w roku, wsiadają na bryczkę, a podczas przejażdżki muszą wejść na swoje ulubione drzewo i zrobić sobie zdjęcie.
Państwo Wydrowscy w dalszym ciągu prowadzą tradycyjne gospodarstwo, ale postawienie na turystykę uważają za dobry krok. To dodatkowe źródło utrzymania, choć nie da się z tego utrzymać.
- U nas każdy coś robi: ja zajmuję się pokojami, mąż końmi, córeczka Paulina oprowadza dzieci na kucyku a 14-letni syn Tomek, już jeździ konno i w przyszłości pewnie przejmie pałeczkę po mężu – sądzi pani Katarzyna.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
ali 17.07.2008 18:57
jest ok tak trzymac

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 18°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 9 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama