piątek, 1 listopada 2024 23:28
Reklama
Reklama

Czy wiesz jak wezwać służbę medyczną?

POMORZE. Czy mieszkańcy Tczewa wzywając pomoc medyczną wiedzą gdzie i pod jaki numer dzwonić? Np. w porze nocnej lub w dni świąteczne? Ostatnio sporo się w tej kwestii zmieniło, a wielu tczewian jest - w tak ważnej sprawie - niedoinformowanych.
Wiesława Kamień, emerytka, 60 lat, Tczew
- Gdy zdarza mi się jakaś niebezpieczna sytuacja zdrowotna zwykle nie zastanawiam się i od razu dzwonię pod nr tel. 999. Jeszcze nie tak dawno w Tczewie tylko jedna placówka, tzn. pogotowie przy szpitalu, reagowało do wszystkich niebezpiecznych zgłoszeń. Teraz to się zmieniło. Gdy jest zawał, czy nagła utrata przytomności, to przypuszczam, że wzywa się pogotowie przy szpitalu? Z kolei w przypadkach lżejszych, to trudno powiedzieć... Poza tym rodzina nie zawsze potrafi rozeznać się, który stan jest lekki, a który powoduje zagrożenie życia. Muszę przyznać, że mam w telefonie numer alarmowy pogotowia, ale tej drugiej placówki, o której pan wspomniał nie mam. Gdyby zdarzyła mi się jakaś choroba powodująca wątpliwości jaki to stan, to dzwoniłabym i tam, i tam by uzyskać jakąś informację, nawet drogą prób i błędów. W sumie to nie wiem do jakich przypadków reaguje pogotowie przy szpitalu, a do jakich przychodnia AWIP przy ul. Niepodległości. Myślę, że przydałoby się więcej informacji na ten temat. Że coś się zmieniło w kontraktowaniu tej pomocy, dowiedziałam się od syna.
 
Grażyna Styrbicka, bezrobotna, 46 lat, Tczew
- Nie słyszałam nawet o tym, że jest jakiś podział w udzielaniu pomocy na stany zagrażające życiu i te lżejsze. Teraz się dowiedziałam. Kiedyś wzywałam pomoc pogotowia pod nr alarmowym 999, bo 112 to jakaś lipa - nikt nie odbierał. Gdyby ktoś z rodziny miał zawał, to wezwałabym pogotowie, ale gdyby np. ktoś cierpiał na skutek bólów brzucha albo jakiegoś złamania to nie wiem. Nie wiedziałam, że do złamania musiałbym wzywać AWIP. Nie znam nr telefonu tej drugiej przychodni. Nie wiem też jakie kompetencje ma jedna i druga służba. Dobrze wiem jedynie, że do stanów zagrożenia życia reagują „erki”. Nie słyszałam w telewizji o różnicach w kontraktowaniu obu służb. Widocznie mało ich było...

Maria Świeczkowska, nie pracuje, 51 lat, Tczew
- Od lat, gdy karetka pogotowia była potrzebna, dzwoniłam pod nr tel. 999. Słyszałam o zmianie, że pojawiła się służba udzielająca pomocy w porach nocnych, wieczornych i w dni świąteczne. Sama zresztą należę do przychodni Polimed, w której po sąsiedzku działa przychodnia AWIP; to ona zajmuje się pomocą w nagłych przypadkach nie zagrażających życiu. Miałabym jednak trudności w określeniu, którą służbę wezwać, gdyby przypadek był wątpliwy. Gdyby osoba z bólami brzucha potrafiłaby dotrzeć o własnych siłach do przychodni, to bym jej pomogła tam dojść, ale gdyby zasłabła i nie mogła chodzić, to pewnie wezwałabym karetkę ze szpitala. Wg mnie powinno chyba być więcej informacji w mediach lokalnych na ten temat.

Monika Wardzińska, technik – handlowiec, 26 lat, Tczew
- Sama nie znalazłam się w sytuacji, w której musiałbym wzywać pogotowie, ale znaleźli się za to moi znajomi. Mąż znajomej otrzymał cios butelką w głowę. Po przyjściu do domu, gdy otrzymał opatrunek, zaczął wymiotować. Być może doznał wstrząśnienia mózgu. Pani dyspozytorka pogotowia, która odebrała telefon po wybraniu nr 999, poleciła by samemu dojechać do szpitala przy ul. 30 Stycznia (na Izbę Przyjęć), ale tam powiedziano, że potrzebne będzie... skierowanie. Teraz jest dodatkowe pogotowie przy ul. Niepodległości, tam się skierowaliśmy i usłyszeliśmy od lekarza, że mamy... wracać z powrotem do szpitala. By uzyskać pomoc trzeba było nieźle błądzić z chorym. Tyle płacimy z naszych składek na NFZ; w zamian mamy chaos i długie kolejki do specjalistów i po wyniki badań. Dziwi mnie ta sytuacja – nagle dowiedzieliśmy się, że jest nowe pogotowie przy ul. Niepodległości i że trzeba tam jeździć po pomoc! Brakowało informacji w gazetach i gdziekolwiek. A bardzo by się przydała! My jesteśmy młodzi. Często mamy samochody, możemy dojechać albo w inny sposób się dowiedzieć. A co mają zrobić osoby starsze?

Urszula Koss, emerytka, 58 lat, Tczew
- Jeżeli potrzebuję pilnie pomocy sama wybieram się do odpowiedniej służby. Omijam pogotowie ratunkowe. Przecież nie udam się tam z bólem głowy? Mąż miał przez cewnik odprowadzany mocz i ten cewnik się zapchał. Cały dzień nie oddawał moczu. Pojechałam autem na chirurgię, lekarz fachowo udzielił informacji gdzie się udać. Wówczas cieszyłam się, że nie musiałam jechać... na Zaspę do Gdańska. Gdy jest jakiś problem z sercem udaję się do oddziału wewnętrznego Szpitala Powiatowego w Tczewie. Gdyby była sobota lub niedziela udałabym się do przychodni przy ul. Niepodległości, która w takich przypadkach udziela pomocy. Moja córka jest dobrze obeznana w tym temacie. W „Gazecie Tczewskiej” wyczytałyśmy, że jest zmiana w kontraktowaniu usług pogotowia i w przypadkach, które zdarzają się w święta i w nocy, które nie zagrażają życiu. Można się wówczas zgłaszać do przychodni przy ul. Niepodległości. Pamiętam też wywieszki w różnych przychodniach. Myślę, że przydałoby się więcej informacji na ten temat, bo wciąż wielu tczewian myśli, że pomocy udziela tylko pogotowie ratunkowe. Moi znajomi np. ode mnie dowiedzieli się o tej zmianie...

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
pochmurnie

Temperatura: 10°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 39 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama