Pacjenci oraz sami lekarze chwalą krioterapię. Przeciwwskazania do korzystania z tej metody leczenia ocenia lekarz podczas wizyty pacjenta w poradni rehabilitacyjnej. Przynosi ona pozytywne rezultaty m. in. osobom chorym na stwardnienie rozsiane, takim jak Tadeusz Masłowski z Lubiszewa, który z tą chorobą zmaga się od 1999 r.
W innych ośrodkach mogłem...
- Ucieszyłem się bardzo, gdy usłyszałem, że nasze miasto doczekało się kriokomory – mówi Tadeusz Masłowski. - Moja radość wynikała z faktu, że od wielu lat korzystałem z krioterapii ogólnej i sądziłem, że wreszcie nie będę musiał wędrować, aby korzystać z dobrodziejstw, jakie daje kriokomora. Korzystałem z niej w ośrodkach w Ciechocinku, Sopocie, Kołobrzegu.
Nic więc dziwnego, że nasz czytelnik postanowił skorzystać z krioterapii w Tczewie. Kriokomora działa w dawnym szpitalu kolejowym przy ul. 1 Maja.
- Uzyskałem skierowanie na zabiegi od lekarza z poradni rehabilitacyjnej i jakie było moje zdziwienie, gdy chciałem zrealizować uzyskane skierowanie – informuje nasz rozmówca. - Ten sam lekarz, który kierował mnie na zabiegi, stwierdził, że nie ma możliwości abym skorzystał z kriokomory. Nie będę przytaczał jego argumentacji, gdyż była dla mnie niezrozumiała. Tym bardziej, ze korzystałem z krioterapii w innych ośrodkach i tam tego typu problemy nie występowały, pomimo, iż nie były to ośrodki dla osób najciężej chorych. Może tamte ośrodki działały inaczej, ponieważ płaciłem im z własnej kieszeni?
Problem – wózek inwalidzki
Pan Tadeusz prowadzi własną działalność gospodarczą i z tego tytułu regularnie opłaca dodatkowe składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dziwi się, że mimo braku przeciwwskazań medycznych odmówiono mu krioterapii. Dlaczego?
- Warunkiem korzystania z kriokomory jest brak przeciwwskazań do wykonania zabiegu oraz samodzielne poruszanie się pacjenta bez pomocy zaopatrzenia ortopedycznego – wyjaśnia nam Marzena Mrozek, wiceprezes zarządu Szpitali Tczewskich SA. – Niestety, kriokomora nie może służyć osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich, albowiem warunki lokalowe szpitala nie pozwoliły na wykonanie kriokomory, z której mogłyby korzystać wskazane wyżej osoby. Wyrażamy wielkie ubolewanie, że nie jesteśmy w stanie sprostać oczekiwaniom pana Tadeusza. Przepraszamy, że nie mógł zrealizować swojego skierowania w naszej placówce, jednak zapraszamy do korzystania z innych zabiegów oferowanych przez oddział rehabilitacji przy ul. 1 Maja 2 w Tczewie.
Jak wynika z odpowiedzi producenta kriokomory, w pomieszczeniu w którym była ona projektowana i budowana, nie było możliwości takiego usytuowania urządzenia, aby zgodny z wymogami podjazd do drzwi wejściowych kriokomory został zainstalowany.
Do kriokomory można odpłatnie
Pacjent, który pragnie skorzystać z zabiegu krioterapii ogólnoustrojowej musi posiadać aktualne skierowanie od lekarza oddziału rehabilitacyjnego, reumatologicznego, urazowo – ortopedycznego, neurologicznego lub lekarza z tych poradni.
- Kriokomora cieszy się dużym zainteresowaniem wśród pacjentów – mówi wiceprezes Marzena Mrozek. - Do dnia dzisiejszego wykonaliśmy ok. 5 tys. zabiegów dla ok. 500 przyjętych pacjentów, z dobrym efektem terapeutycznym.
Istnieje też możliwość skorzystania z zabiegów w kriokomorze odpłatnie, uwzględniając brak przeciwwskazań. Kwota jednego zabiegu krioterapii łącznie z ćwiczeniami wynosi 30 zł.
Terapia chłodem - nie dla wszystkich. Do kriokomory także odpłatnie
TCZEW. W listopadzie ubiegłego roku w tczewskim szpitalu otwarto kriokomorę. Jak wówczas zapewniały władze lecznicy, aby skorzystać z zabiegów pacjenci będą potrzebować tylko skierowania od lekarza. Tymczasem naszemu czytelnikowi – chorującemu na stwardnienie rozsiane – mimo braku medycznych przeciwwskazań odmówiono leczenia niskimi temperaturami. Dlaczego?
- 20.10.2011 00:00 (aktualizacja 05.08.2023 10:41)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze