Do zdarzenia doszło przed jednym z bloków przy ul. Łąkowej. Pijany mężczyzna kopał, bił i uderzał potłuczoną butelką psa. Wezwanym na miejsce policjantom wyjaśnił, że zrobił to z premedytacją i wiedział czyj to pies. Chciał się zemścić za to, że zwierzę załatwia się na jego korytarzu.
-Wielokrotnie zwracałem uwagę sąsiadowi, aby nie puszczał psa wolno. Zwierzę błąka się po okolicy, przychodzi na moją klatkę schodową i załatwia swoje potrzeby – wyjaśniał policjantom.
Tego dnia postanowił dać nauczkę sąsiadowi i jego psu. Zakrwawiony pies został zawieziony do weterynarza. Mężczyzna znęcający się nad psem będzie odpowiadał przed sądem na podstawie Ustawy o Ochronie Zwierząt. Niewykluczone, że może trafić za kratki.
Pijany sąsiad poranił psa, bo go denerwował
KWIDZYN. Ponad dwa promile alkoholu miał mężczyzna, który znęcał się nad psem swego sąsiada. Poranione potłuczoną butelką zwierzę trafiło do weterynarza.
- 06.03.2008 00:22 (aktualizacja 21.08.2023 15:30)
Napisz komentarz
Komentarze