Po tym jak wypowiedzenie z pracy złożyło 20 lekarzy, w tym 9 kierowników oddziałów, starogardzki szpital, jedyny w naszym powiecie, który zapewnia opiekę medyczną całemu powiatowi mógł poważnie obniżyć jakość świadczonych usług medycznych.
Konferencja prasowa w sprawie szpitala
Na konferencji prasowej z udziałem posłanki Danieli Chrapkiewicz i radnego powiatowego Tadeusza Peplińskiego mówiono o powodach działania lekarzy.
Z racji tego, że jestem członkiem sejmowej komisji zdrowia, sprawa szpitala w Starogardzie Gd. leży mi na sercu – mówi posłanka Daniela Chrapkiewicz. - Konflikt pomiędzy lekarzami a dyrekcją wynikł przede wszystkim z niezdrowej sytuacji panującej w szpitalu. Lekarze są zastraszani, nie ma rzeczowej, konkretnej dyskusji z panią dyrektor. Lekarze nie są dopuszczani do zawierania kontraktów z NFZ. Przykładem jest oddział kardiologiczny, gdzie inne szpitale w naszym województwie mają zakontraktowane dwa, trzykrotnie większe kontrakty niż nasz starogardzki szpital.
Sytuacja zagrażała życiu i zdrowiu pacjentów
Lekarze zwrócili się o pomoc do posłanki Chrapiewicz i radnego Peplińskiego. Oboje reprezentują klub Prawo i Sprawiedliwość.
23 grudnia otrzymałem alarmujące informacje o sposobie traktowania lekarzy w Kociewskim Centrum Zdrowia – mówi Tadeusz Pepliński, radny powiatu starogardzkiego. - Lekarze boją się ujawniać swoich nazwisk, co potwierdza fakt iż byli zastraszani.
20 grudnia lekarze wystosowali pismo, w którym czytamy: „My niżej podpisani nie widzimy możliwości współpracy z panią prezes KCZ.” Według radnego Peplińskiego starosta, Leszek Burczyk nie podjął żadnych kroków, aby załatwić polubownie tę sprawę.
W związku z fatalną atmosferą panującą w szpitalu, 22 grudnia, 20 lekarzy, w tym 9 kierowników oddziałów złożyło wypowiedzenie – mówi radny. - Sytuacja ta wręcz zagraża życiu i zdrowiu pacjentów. O wszystkim został powiadomiony wojewoda pomorski oraz ministerstwo zdrowia.
Pani prezes odwołana
Starosta starogardzki podjął we wtorek decyzję o odwołaniu ze stanowiska pani prezes Kociewskiego Centrum Zdrowia spółka z o.o. i jednocześnie dyrektora NZOZ Szpital św. Jana Beaty Ładyszkowskiej. Formalnie taką decyzję podjęła Rada Nadzorcza Spółki.
Taka decyzja personalna może zażegnana konflikt w szpitalu i spowoduje wycofanie wypowiedzeń przez lekarzy i kierowników oddziałów. Stroną w konflikcie było bowiem kierownictwo KCZ.
Wiadomo już kto zastąpi odwołaną panią prezes.
Prezesem Zarządu Spółki KCZ został Adam Magiełka - dotychczasowy dyrektor ds. technicznych NZOZ Szpitala św. Jana, a wiceprezesami - Krzysztof Krzywdziński (dyrektor ds. finansowych szpitala) i lek. med. Anna Hartuna (dyrektor ds. medycznych szpitala).
Oto Oświadczenie Przewodniczący Rady Nadzorczej
Rada Nadzorcza Spółki z o.o. Kociewskie Centrum Zdrowia informuje, iż na posiedzeniu w dniu 28.12.2010r. odwołana została ze stanowiska Prezes Spółki, pani Beata Ładyszkowska. Na tym samym posiedzeniu powołany został nowy zarząd w składzie:
- Prezes – Adam Magiełka
- Wiceprezes – Krzysztof Krzywdziński
- Wiceprezes – Anna Hartuna
Decyzje powyższe podjęte zostały w związku z sytuacją konfliktową, do jakiej doszło na terenie Szpitala Św. Jana , w trosce o ciągłość usług medycznych świadczonych przez szpital i dla zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców Powiatu Starogardzkiego.
Operacja bez znieczulenia
Udało nam się porozmawiać z dr n. med. Stanisławem Chabielskim, który, jako były pracownik KCZ, pamięta atmosferę panującą w szpitalu.
Od samego początku pełnienia swojej funkcji, pani dyrektor przeprowadzała szereg działań, aby przekształcić szpital w placówkę przynoszącą jedynie zysk – mówi dr n. med. Stanisław Chabielski. - Dobro pacjenta przestało się liczyć, pacjenci jak i personel zaczęli być traktowani przedmiotowo. Pisałem do pani dyrektor pisma, w których starałem się pokazać, co jest złego w zarządzaniu szpitalem. Szybko zostałem zwolniony dyscyplinarnie i dopiero na drodze sądowej udało się oczyścić moje imię.
Dr n. med. Stanisław Chabielski przyznał, że w wyniku odejścia kierowników oddziałów poziom świadczonych usług medycznych może drastycznie się obniżyć.
Gdy oddział jest bez ordynatora, to tak jakby drużyna koszykarska została pozbawiona czołowego zawodnika, który prowadzi ją do zwycięstwa. Natomiast, gdy niemal każdy oddział został bez swojego kierownika, to tak, jakby przeprowadzać skomplikowaną operację bez znieczulenia – komentuje dr Chabielski.
Kociewskie Centrum Zdrowia jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością od 7 grudnia 2009 r. Utworzono je na bazie struktur i zasobów Specjalistycznego Szpitala św. Jana w Starogardzie Gd. KCZ jest organem założycielskim dla Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Szpital św. Jana. Właścicielem spółki jest samorząd powiatowy - starostwo pow. starogardzkiego.
Dyrektor szpitala zwolniona, lekarze cofnęli wypowiedzenia
STAROGARD GD. Jak zapewnia nowy prezes A. Magiełka, pacjenci Kociewskiego Centrum Zdrowia mogą być spokojni o jakość usług świadczoną przez tę placówkę. Wraz z odejściem byłej prezes i powołaniem nowego prezesa, Adama Magiełki - dotychczasowego dyrektora ds. technicznych, lekarze cofnęli swoje wypowiedzenia.
- 31.12.2010 11:31 (aktualizacja 05.08.2023 06:18)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze