W większości przypadków napastnicy atakowali swoje ofiary bez wyraźniejszego powodu, będąc pod wpływem emocji lub alkoholu. Czasami bowiem napastnikowi wystarczy błahy powód, spojrzenie czy gest, aby kogoś zaatakować i dotkliwie pobić. Przeważnie sprawcami jak i ofiarami byli młodzi ludzie, zazwyczaj mężczyźni, którym nie trzeba było wiele, aby przejść od słów do rękoczynów.
Do pobić dochodziło w różne dni tygodnia i o rozmaitych porach.
- Jeśli do pobić dochodzi w okolicy lokali czy parków, wówczas wysyłamy tam patrole i łatwiej jest nam kontrolować najbardziej zagrożone miejsca. Niestety do tych zdarzeń dochodzi w różnych miejscach i nie ma kumulacji ich w jednej wsi, czy w pobliżu określonej dyskoteki – mówi z – ca komendanta KPP Kartuzy, Andrzej Czaja.
Ofiary ataków najczęściej doznawały urazów twarzy, złamań nosa i ogólnych obrażeń ciała. Policjanci powiatu kartuskiego mają więc pełne ręce roboty poszukując napastników, natomiast ci którzy zostali już ujęci podlegać mogą karze od 3 do 5 lat więzienia. Jeśli pobicie było poważniejsze i stanowiło zagrożenie dla życia poszkodowanego wówczas kara pozbawienia wolności może wynieść nawet 10 lat.
Policja stara się reagować na wszystkie zgłoszenia od osób pokrzywdzonych, nie zawsze jednak udaje się ująć sprawcę na gorącym uczynku. Dlatego im szybciej poinformuje się najbliższy komisariat o pobiciu, tym większe jest prawdopodobieństwo, że napastnik zostanie ujęty i ukarany.
Napisz komentarz
Komentarze