W Stoczni Gdynia odbyła się uroczystość przekazania kolejnego Ro-Ro samochodowca. Obecnie w stoczni trwają prace przy budowie kolejnych siedem statków: dwóch kontenerowców o pojemności 2700 TEU i pięciu Ro-Ro samochodowców. Stocznia ma uprawomocnione kontrakty na zbudowanie (w latach 2007- 2008) 20 statków. Są cztery firmy, które chcą inwestować w Stocznię Gdynia.
Stoczniowcy otrzymali w tym miesiącu należne pensje, bez opóźnień. Obecnie trwają intensywne prace przy kolejnych statkach. Działania prezesa Zarządu Stoczni Kazimierza Smolińskiego są oceniane jako skuteczne – są pieniądze na bieżące płatności, przyspieszone zostały prace dotyczące prywatyzacji.
Wyjście na prostą
Są cztery firmy, które chcą inwestować w Stocznię Gdynia. Polska firma - Złomrex, koreańsko-chińska grupa stoczniowo-stalowa Seven Mountain (obecnie występującej pod nazwą C&Group), Rami Ungar - izraelski przedsiębiorca oraz gdańska firma Maritim Shipyard.
Prezes Stoczni Kazimierz Smoliński jest optymistą. Skutecznie wynegocjował warunki pozyskania pieniędzy na bieżące wypłaty. Ustalił z Ministrem Skarbu Państwa terminarz podniesienia kapitału oraz prac związanych z negocjacjami z firmami zainteresowanymi inwestowaniem w stocznię.
- Obecnie zainteresowanie inwestorów stocznią jest większe niż rok temu. Są cztery firmy (w tym dwie zagraniczne), które złożyły ofertę zakupu akcji - mówi prezes Smoliński. - Wdrażamy program restrukturyzacji, jesteśmy na dobrej drodze do pozyskania inwestorów. Skarb Państwa, nasz główny akcjonariusz, podjął decyzję o podwyższeniu kapitału zakładowego o kwotę 515 mln zł. Doinwestowanie stoczni to znaczący krok w procesie prywatyzacji, pozwoli na oddłużenie stoczni ze starych długów i spowoduje przyciągnięcie inwestorów. Proces przekształceń własnościowych stoczni, jako element restrukturyzacji nie jest zagrożony. Czekamy na fizyczne przekazanie środków finansowych (przelew gotówki 186 mln zł i aportu). Potrzebne są nam środki, aby mieć bezpieczną płynność finansową i móc realizować kolejne kontrakty na budowę statków i tym samym mieć możliwości zarabiania.
Chrzest i w drogę
Ceremonię chrztu celebrował ks. Jacek Aniszewski – Proboszcz Parafii Duszpasterstwa Ludzi Morza w Gdyni.
Statek zbudowany został na zamówienie firmy żeglugowej Ray Car Carriers Ltd z Wyspy Man i jest czarterowany przez japońską firmę żeglugową MITSUI OSK LINE (MOL).
NORDIC ACE będzie przewoził samochody na linii żeglugowej Europa – Ameryka Południowa. Pływał będzie pod banderą Wysp Bahama.
Jest to szósta jednostka z serii 8245 (na sześć zakontraktowanych) przystosowana do przewozu 2130 umownych samochodów osobowych japońskiego typu RT-43 (odpowiednik samochodu Nissan-Bluebird).
Samochodowiec z tej serii jest wielkogabarytowym, wielopokładowym (8 pokładów wewnętrznych) Ro-Ro samochodowcem, do którego załadunek i wyładunek odbywa się za pośrednictwem dwóch ramp rufowych o nośności 70 ton każda. Nadbudówka na tym statku jest jednopoziomowa i znajduje się na wysokości ponad 25 m (licząc od dna statku). Znajdują się w niej również pomieszczenia mieszkalne dla 25 osób, w tym 23 członków załogi.
Długość statku wynosi 148 m, szerokość 25 m, zanurzenie 7,90 m, a nośność (przy maksymalnym zanurzeniu) 7 750 DWT. Statek osiągać będzie prędkość prawie 19 węzłów. Wyposażony jest w silnik główny firmy CEGIELSKI / MAN B&W typu 7 S 46 MC-C o mocy 9170 kW. Jednostka dysponuje najnowocześniejszym systemem radiowo-nawigacyjnym, obejmującym m.in. automatyczny rejestrator danych z podróży tzw. ,,czarną skrzynkę’’. Wszystkimi funkcjami technicznymi i eksploatacyjnymi statku można sterować automatyczne.
Samochodowiec spełnia najnowsze wymagania Konwencji o Bezpieczeństwie Życia na Morzu.
Budowa tego statku odbywała się pod nadzorem i według przepisów towarzystwa klasyfikacyjnego DET NORSKE VERITAS (DNV). Statek spełnia także surowe wymogi towarzystwa klasyfikacyjnego DNV dotyczące klasy lodowej. Statek ma jedną z najwyższych klas lodowych (powyżej są tylko lodołamacze). Oznacza to, że kadłub i układ napędowy zostały tak zaprojektowane, aby sprostać warunkom zimowym w Zatoce Fińskiej.
Budowa statku finansowana była przez armatora z gwarancjami KUKE S.A.
Statek został zaprojektowany w Stoczniowym Biurze Projektowym pod kierownictwem generalnego projektanta Janusza Postka.
Głównym inżynierem budowy statku był Przemysław Kaszubowski, a kierownikiem biura budowy Jacek Partyka. Głównym technologiem budowy statku był Jerzy Czarnecki. Jakość wykonania nadzorował inspektor biura jakości Grzegorz Bury.
Wykorzystać boom
NORDIC ACE jest siódmym statkiem przekazanym w tym roku przez Stocznię Gdynia S.A. Obecnie w stocznia trwają prace przy budowie kolejnych siedem statków: dwóch kontenerowców o pojemności 2700 TEU i pięciu Ro-Ro samochodowców.
Stocznia Gdynia S.A ma uprawomocnione kontrakty na zbudowanie (w latach 2007- 2008) 20 statków o wartości sprzedaży 1 mld USD i 20 mln EUR.
Na tegorocznych targach BALTEXPO oraz Nor-Shipping w Oslo stoczniowa oferta spotkała się z wielkim zainteresowaniem. Oferta jest bogata: kontenerowce, produktowce i chemikaliowce, tankowce, masowce, statki wielozadaniowe, gazowce LPG, RO-RO samochodowce oraz statki typu RO-PAx.
Napisz komentarz
Komentarze