Mistrzostwa Świata rozgrywane w Chicago były pierwszą eliminacją do Igrzysk Olimpijskich. Marcinowi Łęgowskiemu, bokserowi z Chojnic, wystarczyło w Chicago dostać się do ćwierćfinału. Dotarcie do tego etapu w wadze 64 kg, czyli lekkopółśredniej, zapewniało awans do igrzysk w Pekinie.
Marcin Łęgowski Mistrzostwa Świata w Chicago rozpoczął od zwycięstwa. Pokonał na punkty 14:7 reprezentanta Bośni i Hercegowiny, Fetanovica Dzemala.
Dopiero po walce poznał nowego rywala, z którym miał zmierzyć się w 1/16 finału mistrzostw. Losowanie dla Marcina Łęgowskiego nie było łaskawe. Trafił na Rumuna Gheorghe Ionuta, z którym Łęgowski w tym roku przegrał w finale Mistrzostw Unii Europejskiej. Rumun to bardzo utytułowany zawodnik, więc wiadomo było, że nie będzie łatwo. Gheorge Ionuta to brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Atenach (2004) i ubiegłorocznych Mistrzostw Europy. Marcin Łęgowski miał okazję do rewanżu za finał Unii Europejskiej, ale jego rywal był silniejszy. Gheorge Ionuta miał wyraźną przewagę we wszystkich rundach, które wygrał 7:1, 7:1, 5:2 i 5:1. Ostateczny wynik na punkty 24:5.
Przegrane Mistrzostwa Świata w Chicago dla Marcina Łęgowskiego nie były ostatnią szansą wywalczenia kwalifikacji na igrzyska w Pekinie. Bokser będzie miał jeszcze dwie szanse na wyjazd na olimpiadę.
Pięściami dobić się do Pekinu
POMORZE. SPORT. Marcin Łęgowski, bokser z Chojnic walczył w Mistrzostwach Świata w boksie. Doszedł do 1/16 finału. Do kwalifikacji olimpijskiej daleko…
- 17.11.2007 10:03 (aktualizacja 19.08.2023 20:51)
Napisz komentarz
Komentarze