poniedziałek, 25 listopada 2024 07:28
Reklama dotacje rpo
Reklama

27 rocznica Sierpnia na Kociewiu

STAROGARD GD. Mszę świętą za członków Solidarności i tych , którzy odeszli w kościele św. Wojciecha w Starogardzie Gd. odprawił ks. infułat Stanisław Grunt. Uczestniczyła w niej garstka samorządowców. Było ich więcej niż wiernych, którzy uczestniczyli w nabozeństwie.
-Spotkaliśmy się dzisiaj w dzień historyczny- mówił ks. prałat Jerzy Deja, proboszcz parafii św. Wojciecha we wprowadzeniu do nabożeństwa- Może jeszcze się do tego nie przyzwyczailiśmy ale jest ta data przełomową w naszej historii. Nie tylko XX wieku. Wpisaną w wielkie wydarzenia. I te patriotyczne i te waleczne, i te które doprowadziły do odnowy naszego narodu i różne wydarzenia naukowe. Tak samo i ta data- 30 sierpnia wpisała się jako ta data nowej ery- zakończenia ery walki. Zrodziła się  “Solidarność” jako związek, który podpisał porozumienie w imieniu narodu, w imieniu naszej przyszłości. Takie umowy, które miały nam przynieść zwycięstwo. Najpierw była “Solidarność”, która zrodziła się jako bunt wobec powszechnego zła. Na tym gruncie ona się rodziła. Rodziła się jako tęsknota do lepszego życia, do nadziei ,która urzeczywistni pełnię człowieczeństwa, pełnię wolności. Ta tęsknota rodziła “Solidarność”. Nieprzypadkowo wśród strajkujących byli również duchowni, uczeni, inteligencja, byli robotnicy. Zwycięstwo związku zawodowego “Solidarność” polegała pewnie na przełamaniu pewnego strachu, na powrocie do prawdy, do rzeczywistości. Rzeczywistości , w której żyły kraje zniewolone. Trzeba było powiedzieć prawdę o tej rzeczywistości. To było zwycięstwo pierwsze, że można było ten lęk pokonać i tę prawdę można było powiedzieć a jednocześnie zacząć ją realizować. Był to powrót do prawdy o człowieku. O jego potrzebach duchowych. To zwycięstwo dokonane w sposób pokojowy tak wiele dobra przyniosło światu. Ta data i takie spotkania jak dzisiejsze mają być okazją abyśmy sobie to na nowo uświadamiali jakich zdarzeń byliśmy nie tylko widzami ale i uczestnikami. Bóg dał nam możliwości aby prawda nas wyzwoliła. Papież Jan Paweł II wielki opiekun i przyjaciel ”Solidarności’ powiedział, że prawda nas wyzwoli. To jest najważniejsze i do tego nieustannie chcemy dążyć, tego się uczyć i o to się modlić. Żeby ta idea wracała. Mimo, że młodzi nie byli tego świadkami i nie muszą walczyć. Może i teraz nie muszą walczyć. I dobrze! Ważne aby uczyli się tej demokracji, która będzie polegała na realizowaniu prawdy. 
Ks. infułat Stanisław Grunt w homilii przypomniał tych, którzy tworzyli legendarny związek. Tych, którym stawiano pomniki. Ale także tych, którzy czują się wyalienowani i oszukani, są zawiedzeni upadkiem ideałów, o które walczyli. Podkreślił, że nie byłoby upadku Muru Brelińskiego i Aksamitnej Rewolucji bez przemian, które rozpoczęły się w Polsce, na Wybrzeżu, w Stoczni Gdanskiej i w naszych głowach. Przypomniał słowa Ojca Świętego ze Skweru Kościuszki, kiedy to nasz wielki rodak zdefiniował Solidarność jako to, że jeden za drugiego niesie brzemię. Duchowny skrytykował zachowanie rządzących. Powiedział, że jak w soczewce widać zło ,które dzieje się w parlamencie. Mówił o tych, którym ta data nic nie mówi, bo są za młodzi by pamiętać. Wspomniał postać zamęczonego kapłana Solidarności ks. Jerzego Popiełuszki. Przypominał, ze nie ma solidarności bez miłości.
Po mszy za jej sprawowanie dziękował przewodniczący związku Zdzisław Czapski. Zgromadzeni w świątyni przeszli pod pomnik Nauczania Jana Pawła II, gdzie odśpiewano Apel Jasnogórski. Działacze i sympatycy związku wraz z parlamentarzystami, delegacjami władz powiatu i miasta złożyli wiązanki kwiatów.
Ks. kanonik Jerzy Deja, który sam ma wielkie zasługi w walce z systemem totalitarnym nie mógł nie wspomnieć o starogardzkich zakładach ,których już nie ma.
- Czasami szkoda- mówił proboszcz- Chciałbym wspomnieć robotników Polfy, Polmosu i Neptuna. Oni wszyscy istnieją. Oni pod przewodnictwem ludzi Solidarności czuwali razem z całą Polską. Jest pan prezydent Paweł Głuch, pani Jolanta Szostek, która także czytała dzisiaj Słowo Boże, są inni solidarnościowcy. Niektórzy odeszli do Pana, niektórzy wyjechali, niektórych nie stać na to aby tu być. O wszystkich dzisiaj pamiętamy. O tym naszym mieście, które było tak bardzo związane z “Solidarnością’. Dziękujemy i polecamy ich wszystkich opiece Matki Boskiej.
Duchowny powiedział, że w ostatnich daniach pod pomnikiem pozwolił sobie na umieszczenie wyrytych w kamieniu słów “Nie lękajcie się”. Uznał, że należy je przekazać naszemu miastu jako swoiste przesłanie. 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 10°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 19 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama