Andrzej Jaworski w 29 września odwiedził Powiśle: Waplewo (gm. Stary Targ) i Lubochowo (gm. Stary Dzierzgoń). Przy okazji usłyszeliśmy ciekawe historie związane z kościółkami ziemi sztumskiej. Kościół w Waplewie początkowo był kaplicą. Teraz jest pięknym zabytkiem, wypełnionym dziełami sztuki. Znajduje się w nim m.in. kopia „Sądu ostatecznego” Hansa Memlinga oraz przepiękny bogato zdobiony, barokowy ołtarz.
W ramach Rządowego Programu Ochrony Zabytków, dzięki wsparciu radnych powiatowych PiS i Andrzeja Jaworskiego udało się otrzymać zapewnienie o znacznym finansowaniu zabytków.
W Waplewie przywitał nas proboszcz parafii św. Stanisława Biskupa. W 2006- 2007 wyremontowano dach elewację. Wówczas koszt wyniósł ok. 100 tys. zł. Przekazana w ub. piątek promesa wynosi 980 tys. zł.
- Pierwszą czynnością jaką wykonamy będzie wysuszenie kościoła (m.in. fundamentów, poprawa elewacji zewnętrznej), oczywiście według norm wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku – mówi ks. prob. Jerzy Mazur - Następnie czeka nas malowanie wnętrz. Niektóre tynki będą musiały być wymienione, jednak wszystko będzie się odbywało za zgodą PWKZ.
Dodajmy, że kościółek waplewski raczej nie kryje w swych ścianach fresków z epoki, jednak znajdująca się tam zabytkowa krypta - jak najbardziej. Zapytaliśmy gospodarza parafii o ten interesujący wątek.
- Chcemy trumnę ułożyć w taki sposób jak przy pochówku dokonanym przez rodzinę Donimirskich – mówi proboszcz. - Pochowany jest tu także Alfons Sierakowski. Ziemianin ze słynnej rodziny hrabiów Sierakowskich (obecnie ich pałac stanowi muzeum kultury szlacheckiej – dop. red.), którzy słynęli z mecenatu sztuki. Rodzina Donimirskich przejęła kościół, dzięki czemu udało się go zachować bez konieczności przekazywania go skarbowi Niemiec. Figura, obrazy, całe wyposażenie – to ewenement, ale nasz kościół przeszedł przez zabory i II wojnę światową nienaruszony.
Od lat o waplewską świątynię dba społecznie Łukasz Merchut, który pierwszy zwracał uwagę na dziedzictwo Waplewa, które wiąże się także z Pałacem Sierakowskich oraz zabytkową statuą z Figurą Matki Boskiej, którą mieszkańcy obronili w ostatniej chwili w 1978 r. tuż przed Sierpniem 80 i stanem wojennym.
W Lubochowie koło Przezmarka znajduje się kościół zbudowany jeszcze w czasach Krzyżaków.
- Powiat sztumski jest pełen zabytków, również tych sakralnych. W tym roku w II edycji na program ochrony zabytków rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczył prawie 4 mln zł – podkreślił Andrzej Jaworski podczas spotkania w Lubochowie To duża kwota, ale w woj. Pomorskim na zabytki przeznaczono ok. 200 mln zł. Dlatego liczymy, że dzisiejsze promesy to dopiero początek dbania o dziedzictwo ziemi sztumskiej. Dlatego ten piękny kościół z niezwykłą historią otrzyma promesę. Świadczy on o bogactwie ducha mieszkańców, ich historii i o bogactwie materialnym nie tylko mieszkańców Lubochowa. Ważne jest, że trafiamy także do tych mniejszych miejscowości, jak dzisiaj, gdy jesteśmy na granicy powiatu sztumskiego, a nawet woj. pomorskiego.
Na ręce ks. prob. Adriana Woźniaka Przekazano 249 900 zł.
Z kolei na odnowienie zabytkowej wieży ciśnień w Sztumie przekazano ok. 791 tys. zł rządowych środków. Wieża jest zachowana w miarę dobrym stanie, lecz wymaga renowacji. Jako jedna z niewielu w Polsce wciąż działa obsługując miejskie wodociągi. Znajduje się w najwyższym punkcie Sztumu. Pasjonaci historii od lat zabiegali o jej remont.
Wawrzyniec Mocny
Napisz komentarz
Komentarze