Złodzieje wykorzystują wszystkie sytuacje, które mogą sprzyjać
kradzieży: otwarte okna w mieszkaniu czy domku letniskowym, sen wypoczywających turystów, nieuwaga. Przypominamy, nie wolno pozostawiać plecaków, torebek np. na plaży, w restauracjach czy na dyskotece bez nadzoru. Taką lekkomyślność właścicieli często wykorzystają złodzieje.
Włamywacze wybierają np. porę przedpołudniową, kiedy dorośli wychodzą do pracy a dzieci do szkoły. To daje czas na działanie - właściciele orientują się, że doszło do włamania kiedy wracają po południu lub wieczorem. Bywa, że włamywacz wcześniej obserwuje mieszkanie które chce okraść, poznaje zwyczaje domowników. Ale są także i takie sytuacje, kiedy sprawdza mieszkanie tuż przed dokonaniem przestępstwa np. dzwoni domofonem i sprawdza, czy ktoś przebywa w mieszkaniu, podaje się za roznosiciela ulotek lub kuriera.
Niekiedy złodzieje po prostu korzystają z „okazji” pozostawionych przez właścicieli mieszkań - bywa, że domownicy będąc w mieszkaniu pozostawiają drzwi nie zamknięte na zamek, a w przedpokoju torebki, klucze do samochodu, telefony komórkowe, dokumenty, portfele.
To często wystarczy, żeby złodziej skorzystał z nieuwagi i skradł pozostawione rzeczy.
Policjanci apelują aby nie wpuszczać obcych do swoich mieszkań i przypominają o zachowaniu ostrożności. Pamiętajmy. Poprośmy sąsiadów, aby na czas naszej nieobecności zwrócili uwagę, czy obcy nie kręcą się po posesji. Dokładnie zamykajmy okna i drzwi, jeśli możemy to opuśćmy rolety i nie zostawiajmy żadnych kosztowności na wierzchu.
Napisz komentarz
Komentarze