Szanowni Zebrani,
Droga Młodzieży, Żołnierze
W dniu dzisiejszym przybyliśmy tutaj w to miejsce upamiętniające śmierć legendarnego założyciela i dowódcy Gryfa Pomorskiego por. Józefa Dambka.
To miejsce i ten krzyż i nasza obecność jednoczy nas w uzewnętrznieniu silnej woli istnienia Polski jako bytu niepodległościowego, która to idea przyświecała powołaniu Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Kaszubski”, przekształconej potem na „Gryf Pomorski”.
Zdajemy sobie sprawę, że w tak trudnych warunkach wcielenia tych ziem do III Rzeszy, tylko ludzie o bardzo dobrym przygotowaniu, o wielkiej odwadze i gorącym polskim sercu mogli się podjąć tego zadania.
Por. Józef Dambek kierował organizacją ponad 4 lata. Zgromadził wokół siebie około 20 tysięcy członków i osób współpracujących. I tutaj padł strzał w plecy uciekającego z okrążenia por. Józefa Dambka. Stało się to 4 marca 1944r. Strzał padł z rąk gestapowca, który potem wiernie służył NKWD i UB. I tych gryfowców z dowództwa, których nie zabił w mundurze Gestapo zabił dla Rosji Sowieckiej i komunistycznego UB.
A wszyscy oni zginęli śmiercią bohaterską - kochali Pana Boga , kochali Polskę. A Polska na tak długo o nich zapomniała. Nie mają grobu, gdyż ciał ich nie znaleziono, nie mieli pogrzebu, praktycznie nie ma ich w pamięci zbiorowej i to nawet tu na Pomorzu.
Gdzie można znaleźć ulicę ich imieniem, gdzie rondo , nazwa parku, skweru. Mówię o nazwie Tajna Organizacja Wojskowa „Gryf Pomorski”, por. Józef Dambek, ks. ppłk. Józef Wrycza, por. Augustyn Westphal, por. inż. Grzegorz Wojewski, por. Jan Gończ i inni. A pozostawiliśmy patronów ulic zniewalających nasz naród, także pomniki armii czerwonej.
I przyszło opamiętanie i przychodzi nawrócenie i odrodzenie narodu, a widocznym tego znakiem jest Wojsko Polskie, które jest z nami, które jest ze swoimi już nieżyjącymi bohaterami, bohaterami z Gryfa Pomorskiego.
W tym miejscu chciałem złożyć podziękowanie Panu Ministrowi Obrony Narodowej Antoniemu Macierewiczowi, który na naszą prośbę o wojskową asystę honorową tak szybko i zdecydowanie zareagował.
Państwo Polskie jest znów ze swoimi bohaterami, ze swoim narodem.
To jest najlepsza lekcja patriotyzmu dla młodzieży szkolnej i dla żołnierzy. I ten aspekt chciałbym szczególnie dzisiaj podkreślić.
Chciałbym podzielić się jeszcze jedną refleksją. Mam nadzieję, że żołnierze Gryfa, którzy musieli czekać tak długo, aż Państwo Polskie do nich przyjdzie, czyli, że byli ostatni z ostatnich tych niezłomnych, niech przyjęci zostaną do panteonu bohaterów Polski i staną tam na wieki wśród innych najpierwszych synów Pomorza oddających życie za Polskę.
Dodać jeszcze należy, że wielu z Gryfowców zginęło z rąk NKWD i UB i im się też należy udział w chwale Święta Żołnierzy Wyklętych.
Ziemia kaszubska, ziemia kociewska, pomorska dobrze zapisały się w okresie wojny i powojennym, i spełniły swój obowiązek patriotyczny, i przeniosły tę ideę silnej woli istnienia Polski jako bytu niepodległościowego.
I za to stanie u boku Ojczyzny i trwanie przy wierze katolickiej wszystkim żołnierzom Gryfa Pomorskiego - Chwała i Cześć.
Cześć i Chwała Bohaterom!
Dziękuję bardzo
Roman Dambek
Gołubie, 6 marca 2016 r.
Napisz komentarz
Komentarze