Za dokonanie rozboju odpowiedzą dwaj mieszkańcy Sierakowic. Trzy dni temu napadli oni na młodego mężczyznę, którego pobili a następnie okradli. Policjanci z Sierakowic doprowadzili sprawców przed oblicze sądu, który zdecydował, że napastnicy najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
W nocy z 21 na 22 kwietnia policjanci z komisariatu w Sierakowicach zostali powiadomieni o rozboju, jakiego dokonano na 26-letnim mieszkańcu tej miejscowości. Kiedy poszkodowany wyszedł wieczorem po zakupy, przed sklepem przy ulicy Lęborskiej zaczepiło go dwóch młodych mężczyzn żądając, aby dał im pieniądze na piwo. Mężczyzna odmówił i wszedł do sklepu, a kiedy wyszedł ich już nie było. Jak się okazało, postanowili poczekać na swoją ofiarę ulicę dalej. Kiedy mężczyzna przechodził koło nich, jeden z napastników kopnął go oznajmiając, że to za to, że nie dał im pieniędzy, a kiedy upadł, obydwaj zaczęli go bić i kopać po całym ciele. Zabrali mu także plecak, w którym znajdowały się zakupy oraz portfel z dokumentami. Następnie zakrwawionego zaciągnęli do domu znajomego i nie chcieli wypuścić .W mieszkaniu przetrzymywali go około dwóch godzin i jeszcze kilkakrotnie bili. W pewnym momencie wykorzystując ich nieuwagę oraz fakt, że oprawcy byli coraz bardziej pijani, mężczyzna uciekł. Mężczyźni próbowali go gonić, więc wbiegł do najbliższego mieszkania, skąd powiadomił policję. W chwilę po przyjęciu zgłoszenia, przy ulicy Kartuskiej patrol zatrzymał 26-letniego Łukasza N. jednego ze sprawców. Mężczyzna miał zakrwawioną bluzę i był pod wpływem alkoholu. Jeszcze tego samego dnia do policyjnego aresztu trafił drugi napastnik, 17-letni Grzegorz P.
23 kwietnia Sąd Rejonowy w Kartuzach zadecydował, że najbliższe trzy miesiące spędzą oni w areszcie. Za rozbój grozi im nawet do 12-lat pozbawienia wolności.
Kopali po całym ciele
KASZUBY. Horror w Sierakowicach. Najpierw zażądali pieniędzy na piwo, a potem dwaj mieszkańcy Sierakowic napadli oni na młodego mężczyznę. Pobili go, a następnie okradli.
- 30.04.2009 00:04 (aktualizacja 13.08.2023 16:02)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze