Nowostawskie Centrum Kultury i Edukacji w Nowym Stawie miało powstać z połączenia dwóch placówek podległych miastu. Miało to przynieść korzyści, jakie, nie wiadomo. Według Jerzego Szałach, burmistrza Nowego Stawu, krok ten miał przynieść oszczędności choćby na administracji, bo jeden szef nowej placówki i jedna księgowość to nie dwie.
- Wiele działań NOK jak i biblioteki opartych jest na współpracy ze szkołami, przedszkolami i innymi jednostkami działającymi na terenie gminy – czytamy w uzasadnieniu do uchwały. - Centrum dysponując lepszymi zasobami materialnymi i organizacyjnymi, a także wykorzystując dotychczasowe doświadczenie powinien uatrakcyjnić i zintensyfikować tę współpracę.
Plan ten miał wejść w życie w przypadku pozytywnej opinii wojewody.
- W sprawie połączenia samorządowych instytucji kultury – Nowostawskiego Ośrodka Kultury w Nowym Stawie i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Nowym Stawie oraz utworzenia Nowostawskiego Centrum Kultury i Edukacji w Nowym Stawie, Wojewoda Pomorski stwierdził nieważność uchwały – poinformował w poniedziałek Jerzy Szałach.
Temat kulturalny jednak zaistniał w Nowym Stawie, ale inaczej. Z funkcji dyrektora Nowostawskiego Ośrodka Kultury został odwołany Łukasz Niedźwiecki, po niespełna czterech latach pracy. Jerzy Szałach powodów odwołania podwładnego podawać nie chce, twierdzi, że to sprawa między nimi. Sam były już szef placówki kulturalnej jest zaskoczony.
- To jest dla mnie przykre, nie spodziewałem się - powiedział w poniedziałek Łukasz Niedźwiecki. - Nie chcę w tej chwili komentować powodów odwołania mnie.
Już raz kariera dyrektora NOK wisiała na włosku, gdy burmistrz Jerzy Szałach próbował odwołać go ze stanowiska. Wówczas jednak rozmyślił się. Tym razem decyzja wydaje się ostateczna.
Czy zatem sztandarowa nowostawska impreza Metal Time i Motocyklowe Noce odbędą się? Przez dwa lata, mimo protestów szczególnie starszych mieszkańców miasteczka, przyciągała tłumy fanów metalowego brzmienia oraz harleyowców. Teraz żuławska mieścina może stracić nawet to.
- Zlot motocyklowy odbędzie się, choć pod nieco zmienioną nazwą – zapewnia Niedźwiecki, pomysłodawca imprezy. - A czy Metal Time, tego nie wiem... Możliwe, że niestety, nie.
Przypomnijmy, Rada Miejska w Nowym Stawie wyraziła zgodę na organizację tych imprez, bez zgody na ich finansowanie z budżetu Nowostawskiego Ośrodka Kultury. Dwudniowa impreza miała więc być biletowana.
Reklama
Zmiany w kulturze inne niż zapowiadane
NOWY STAW. Plany połączenia dwóch instytucji podległych samorządowi: ośrodka kultury i biblioteki w jedno Centrum Kultury i Edukacji w Nowym Stawie nie powiodły się. Pracę stracił natomiast dotychczasowy szef Nowostawskiego Ośrodka Kultury, Łukasz Niedźwiecki.
- 06.04.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 04:16)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze