Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 05:49
Reklama

Syndyk pokrzyżował plany uroczystości. Jubileusz Malmy przed bramą

MALBORK. Miała być msza święta na jubileusz 20-lecia prywatyzacji malborskich „makaronów”. Ale zamiast w największej hali im. Charlesa de Gaulle'a, goście i pracownicy zebrali się na parkingu przed zakładem.
Syndyk pokrzyżował plany uroczystości. Jubileusz Malmy przed bramą
Syndyk nie zgodził się, by uczestnicy jubileuszowych obchodów zaproszeni przez Michela Marbot weszli na teren fabryki przy ul. Dalekiej. Poinformował o tym w przeddzień uroczystości. Niestety, nie wszystkich gości udało się zawiadomić, że z wejściem na teren dawnej Malmy może być jakiś problem. Zresztą organizator do ostatniej chwili wierzył, że syndyk Jacek Ryncarz zmieni zdanie.
- Mamy umowę dzierżawy, faktury wystawione przez syndyka - pokazywał dokumenty Michel Marbot. - Jest tu radna sejmiku wojewódzkiego, była posłanka Małgorzata Ostrowska, eurodeputowany Tadeusz Cymański, były burmistrz Jan Tadeusz Wilk i Mieczysław Roeding, Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. Myślałem, że w demokratycznym państwie każdy, kto dzierżawi jakieś miejsce, może nim dysponować. Jeżeli firma upadła, to nie znaczy, że syndyk może rządzić. To jest poważne naruszenie praw obywatelskich i my apelujemy do rzecznika praw obywatelskich, że prawo własności i prawo ludzi powinno być respektowane. Myślę, że ktoś powinien w tej sprawie interweniować.
- Firma działa na mocy ważnej umowy dzierżawy. Z pisma pana syndyka wynika, że osoby postronne nie mogą wejść na teren zakładu. Jest to uroczystość z okazji 20-lecia istnienia marki Malma na rynku polskim i prywatyzacji firmy. Czy goście są to osoby postronne? - wtórował mu mecenas Adam Własów.
Jednak ochrona była nieugięta. Zgodnie z wytycznymi syndyka, na teren zakładu mogła wejść tylko załoga Malmy Trading sp. z o.o. I to według listy znajdującej się w portierni.
- Takie mamy polecenie syndyka - tłumaczył pracownik ochrony. - On jest naszym przełożonym.
- Nie jest dobrym znakiem, że rocznica, może w cieniu smutnym, bo wiadomo, że Malma ma wieloletnie problemy, odbywa się w takich okolicznościach. Ale głównym elementem jest wyrażenie obaw przez pracowników firmy, związki zawodowe. Natomiast obecność bardzo wielu zacnych ludzi, przedstawicieli władz lokalnych, proboszcza, który był obecny u zarania tej prywatyzacji, jest dowodem i gwarancją dla syndyka, że nie mamy do czynienia z awanturą, wdarciem się do zakładu, jakąś próbą okupacji. To jest sygnał zły. Przepisy dają być może, bo nie mnie oceniać, czy dzierżawca ma prawo zaprosić gości, ten spór jest otwarty, ale syndyk mógł zgodzić się na taką okazjonalną, miłą, uczciwą i także społeczną manifestację. To się wpisuje w dyskusję na temat naszej demokracji i wolności. Niestety, kładzie się cieniem na działanie i osobę syndyka i powinno dać obserwatorom do myślenia, także tym, którzy tworzą prawo i to prawo wykonują. W ramach prawa można robić różne rzeczy, ale dialog i dobra wola jest elementarną cechą w każdym systemie. Bardzo mi przykro, że syndyk tego egzaminu nie zdał - skomentował całą sytuację Tadeusz Cymański, eurodeputowany, były burmistrz Malborka, za którego rządów prywatyzowano Malmę.
Nad tym, że nie można wejść na teren zakładu ubolewał również ks. Jan Żołnierkiewicz, który miał odprawić nabożeństwo w zakładzie.
- 20 lat temu święciłem ten zakład. Dzisiaj nie mogę tam nawet wejść - mówił z żalem ks. Żołnierkiewicz.
Zamiast mszy świętej, zgromadzeni modlili się na parkingu.
- By Malbork stał się stolicą makaronu, a nadwyrężony wizerunek firmy zmienił się jak najszybciej - zaproponował intencję modlitwy ks. Jan Żołnierkiewicz.



Pracownicy protestują
Kilkudziesięciu pracowników podpisało się pod pismem do sędziego komisarza upadłości firmy VVQFDE sp. z o.o. (następczyni Malmy), ministra sprawiedliwości oraz rzecznika praw obywatelskich. Ustosunkowali się w nim do działalności syndyka.
„Syndyk masy upadłości Jacek Ryncarz:
- kiedy zabiega o unieważnienie, wypowiedzenie lub bezskuteczność wobec masy upadłości, umowy dzierżawy przedsiębiorstwa należącego do VVQFDE sp. z o.o. oraz
- kiedy narusza pokojowe posiadanie tego przedsiębiorstwa przez dzierżawcę,
nie reprezentuje i nie działa w interesie wierzycieli będących pracownikami zakładu pracy przedsiębiorstwa należącego do spółki VVQFDE sp. z o.o.
Jesteśmy głęboko przekonani, że działania syndyka w tej dziedzinie prowadzi do całkowitego i nieodwracalnego zniszczenia naszego zakładu oraz pozbawienia nas szansy długoterminowego zaspokojenia naszych wierzytelności, co nie jest w interesie wierzycieli oraz lokalnej społeczności.
Nie pozwalamy więc, aby Pan Syndyk deklarował przed sądami, w mediach publicznych lub innym wierzycielom, że działa on w interesie ogółu wierzycieli.
Niniejsza deklaracja jest o tyle ważna, ponieważ jesteśmy wierzycielami, którzy mają być zaspokojeni z funduszu masy upadłości w pierwszej kolejności, czyli w ramach kosztów postępowania, gdyby umowa dzierżawy przestała być skuteczna oraz w drugiej kolejności tytułem naszych bezpośrednich roszczeń wobec spółki VVQFDE sp. z o.o.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Anna 26.10.2011 23:02
Prywatyzacja Doprowadzić tak piękny Zakład Pracy do upadłości świadczy o złej prywatyzacji.Droga reklama makaronu-przez Sofię Loren zjadła dużo kasy-.a kredyty w Polsce się spłaca. Szkoda pracowników bo tak bardzo temu Panu wierzyli.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Przedsiębiorca 16.08.2011 16:49
Syndyk niszczy Malmę Popieram Malmę, syndyk działający w imieniu banku Pekao SA dązy do zamknięcia zakładów Malma po to by zgarnąć jego nieruchomości kosztem pracowników i Malmy - firmy która była wizytówką polskiej jakości na świecie. To jest dla mnie chore...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Kupuję wyłącznie Malmę :) 20.07.2011 13:50
Co popieracie? Jak ma być dobrze w kraju, gdzie ludzie o ciasnych umysłach popierają zamknięcie firmy produkującej makaron, którego zazdroszczą nam Włosi?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
GMB 03.05.2011 19:39
POPIERAM POPIERAM W CAŁOŚCI

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
max 21.04.2011 09:40
popieram syndyka Firma pada a dzierzawca organizuje impreze jubileuszowa , to są koszty i to nie małe Msze za firme mozna odprawic w kosciele w miejscu do tego przeznaczonym Na imprezy pieniadze sa a dla ludzi nie ma

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
tczewiak 20.04.2011 21:43
Republika Bananowa!!! Czas skończyć z taka sytuacją. Ludzie muszą bronić swoich zakładów jak niepodległości. Po działalności takich syndyków zostają tylko zgliszcza zakładów. Życzę Panu Marbot zwycięstwa w walce o Malmę. Kupujmy makarony Malma, to jest najlepsza nasza obywateli pomoc dla właściciela zakładu i jego pracowników.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
umiarkowane opady deszczu

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 22 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama