- Wskazane miejsce zostanie przez nas sprawdzone - odpowiada Roman Milanowski, inżynier miasta.
Problem regularnego zanieczyszczania nie dotyczy tylko Kanału Juranda, bo Ulga też jest bombardowana ściekami, co również czuć. Kiedy ten problem raz na zawsze zostanie rozwiązany?
- Nieprawdą jest nie mamy na uwadze tego tematu. Podczas realizacji inwestycji w różnych częściach miasta, porządkujemy również gospodarkę ściekową, ale robimy to w danym miejscu tam, gdzie zmieniamy całą infrastrukturę i przestrzeń - zapewnia Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka.- Ścieki mają to do siebie, że przepływają przez miasto, spływają z różnych miejsc. Pytanie dotyczy całości miasta i - tak – nie da się tej sytuacji, z którą mamy do czynienia zmienić nagle. To jest proces, który będzie trwał wiele lat, bo nie rozkopiemy w jednym momencie całego miasta, miasto nie wygeneruje takich środków, które by na to pozwoliły. Jest to proces, który trwa i będzie trwał w kolejnych latach.
Więcej o tej sprawie w Gazecie Malborskiej,
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie pow. malborskiego
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie pow. malborskiego
Napisz komentarz
Komentarze