Do miejsca zdarzenia (e niedzielę po południu) wyjechały: straż pożarna, nurkowie i policja. Okazało się, że samochód znajduje się ok. 6 m od brzegu.
- Ponieważ samochód volkswagen golf był w wodzie, założyliśmy, że w środku mogą być osoby poszkodowane - mówi asp. sztab. Dariusz Górski, rzecznik prasowy tczewskiej policji.
Dowodzący akcją podjął decyzję o włączeniu do akcji grupy płetwonurków z OSP Malbork, a poprzez Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratowniczej zaalarmowano Specjalistyczną Grupę Ratowniczą Wodno–Nurkową z Gdańska. Ratownicy ubrani w specjalne kombinezony „suche” weszli do rzeki, aby sprawdzić, czy w samochodzie znajdują się osoby poszkodowane. W aucie jednak nikogo nie znaleziono.
Ratownicy zaczepili linkę od wyciągarki do auta i wyciągnęli je na brzeg. Samochód został zabezpieczony przez policję w Tczewie. Policjanci odnaleźli właściciela pojazdu. Według ustaleń policji, samochód został skradziony w Kościerzynie.
Reklama
Auto w Wiśle
LISEWO. Przechodzień zauważył, że w Wiśle od strony Lisewa znajduje się samochód. Służby pogotowia, straży i ratownicy zostały postawione na baczność.
- 20.06.2011 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 07:09)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze