W niedzielę, w lasach, nad jeziorem w Krępkowicach, grupa policjantów z lęborskiej komendy należący do Stowarzyszenia Kill Zone Team „Psy Wojny”, wzięła kolejnej raz udział w akcji charytatywnej, z której tym razem dochód przeznaczony był na pomoc w rehabilitacji naszego kolegi Tomka - pracownika cywilnego lęborskiej policji. Tomasz mając 37 lat, w styczniu b.r. doznał udaru mózgu. Jego powrót do zdrowia jest bardzo szybki, m.in. dzięki determinacji jego samego oraz rodziny i pomocy wielu ludzi dobrej woli, jednak nadal potrzebne są pieniądze na rehabilitacje.
Lęborscy pasjonaci biegania po lasach z elektrycznymi replikami broni i strzelania do siebie plastikowymi kulkami, do niedzielnej akcji dołączyli przez forum internetowe poświęcone tematyce ASG. Oprócz policyjnych pasjonatów ASG z Lęborka w akcji wzięli udział ich koledzy z: 13 Pomorskiej Brygady Piechoty, Vikings Wejherowo, M.O.S.T. Rangers Lębork, Kill Team Lębork, Black Widow Ustka, S.H.A.F.T. Ustka, Alpha Słupsk, Watahy Lębork i Gdyńskiej Grupy Szturmowa. W niedzielnych działaniach wojennych, wzięło udział prawie 80 pasjonatów ASG.
Do lęborskiego teamu ASG „Psy Wojny” należy 7 policjantów, którzy w czasie wolnym od służby spotykają się na podobnych do niedzielnej strzelaninach. W szeregach policyjnych pasjonatów ASG, których założycielem w 2011 roku był asp. Ireneusz Drożdżal są policjanci pionu prewencji jak i pionu kryminalnego z rożnym stażem służby oraz w różnych stopniach. Do grupy należy również jedna policjantka. Wspomnieć należy, że nie jest to pierwsza taka akcja na ich koncie. Wiosną podczas „strzelaniny” w Pogorzelicach, zbierali pieniądze dla dzieci swoich kolegów z komendy, chorej na dziecięce porażenie mózgowe Zusi oraz Franka chorego na mukowiscydozę, a zimą dla chorego Kuby z Leśnic.
Napisz komentarz
Komentarze