Być może pojedyncza kradzież na jednej działce nie jest ogromną stratą, gdy przeliczy się to na złotówki. Jednak osoby, które swój wolny czas spędzają na działkach, dbają o rośliny i altanę, permanentne kradzieże, doprowadziły już do granic cierpliwości.
- Było parę lat spokoju, ale teraz rozbijane są szyby w altanach, a złodzieje wynoszą wszystko co popadnie. Już napisałem w tej sprawie pismo do komendanta policji, przekazałem klucz do bramy, aby radiowóz mógł wjeżdżać na teren działek – mówi Wiesław Dziwosz.
Jeżeli policja nie będzie reagowała na drobne sprawy to za chwilę będą poważniejsze – przekonuje nadkom. Andrzej Szramke. - Myślę, że działania prewencyjne przyniosą efekty.
Reklama
Wypowiadają wojnę złodziejom
MALBORK. Działki przy ul. Targowej są masowo okradane. - To prawdziwa plaga. Trzeba coś z tym zrobić, bo mamy już dość, że za każdym razem, gdy idziemy na działkę odkrywamy, że coś zginęło lub zostało zniszczone- mówią zgodnie działkowcy.
- 08.07.2010 00:00 (aktualizacja 16.08.2023 02:03)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze