W piątek rano dyżurny lęborskiej policji otrzymał zgłoszenie o przywiezieniu do szpitala potrąconego w Czarnówku mężczyzny z poważnymi obrażeniami nóg. Natychmiast na miejsce zostali wysłani policjanci, którzy ustalili, że poszkodowanego mężczyznę przywiózł kierowca czarnego audi ale przed przyjazdem mundurowych uciekł. Z zapisu monitoringu szpitala policjanci ustalili numery rejestracyjne pojazdu oraz wizerunek sprawcy. Ponadto na filmie było widać uszkodzenia na audi, którym przywieziono potrąconego. Drugi patrol pojechał na wskazane miejsce gdzie miało dojść do potrącenia. Na miejscu policjanci znaleźli zniszczony rower potrąconego oraz elementy czarnego pojazdu w tym lusterko. Technik kryminalistyki z lęborskiej policji oraz grupa dochodzeniowo-śledcza na miejscu potrącenia kilka godzin zabezpieczała ślady. Wszystkie pozostałe patrole zostały skierowane do poszukiwań czarnego audi i jego kierowcy. W miejscu zamieszkania ani w żadnym z okolicznych warsztatów nie znaleziono poszukiwanego samochodu ani jego właściciela. Poszukiwania trwały do soboty kiedy to po kolejnym odwiedzeniu miejsca zamieszkania właściciela on sam przyjechał opisanym samochodem pod komendę. Policjanci wykonali oględziny i zabezpieczyli pojazd do badań. Przesłuchano również właściciela.
Policjanci z Lęborka prowadzą w tej sprawie śledztwo, w którym na podstawie zebranych materiałów określą okoliczności wypadku. Ustalać będą również kto w chwili potrącenia kierował zabezpieczonym pojazdem. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi do 3 lat pozbawiania wolności. W postępowaniu będzie też odpowiadać potrącony 55 letni rowerzysta, gdyż miał w organizmie ponad pół promila alkoholu.
Napisz komentarz
Komentarze