Reklama
środa, 27 listopada 2024 17:39
Reklama
Reklama

Matka zostawiła dzieci bez opieki

MALBORK. Mieszkaniec budynku socjalnego przy ul. Słowackiego powiadomił policję, że w jednym z mieszkań jest zamknięte dziecko. Sygnał potwierdził się. Na miejsce przyjechała policja i straż pożarna.
Matka zostawiła dzieci bez opieki
- Gdyby nie postawa tej jednej osoby, to wszystko mogłoby się wydarzyć – mówi kom. Artur Mędrzycki, zastępca komendanta powiatowego policji w Malborku.
Natychmiast zareagowały wszystkie służby. Na ul. Słowackiego przyjechała też straż pożarna.
    - Ratownik wyprowadził dziewczynkę przez okno – opowiada st. kpt. Janusz Leszczewski, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
    Dziewięciolatka była w dobrym stanie, lecz wystraszyła się całą sytuacją. Noc spędziła sama w mieszkaniu, w którym nie ma toalety. Jej dwaj starsi bracia nie nocowali w domu, bo nie mogli do niego wejść. Policja próbowała ustalić, gdzie przebywa 32-letnia matka dzieci. Znaleźli ją dopiero po czterech dniach w mieszkaniu koleżanki.
    - Kiedy się dowiedziałam, co tu się działo, że była i straż i policja, to bałam się wrócić. Nie mogłabym patrzeć na to, jak zabierają dzieci - tłumaczy kobieta.
    Jak opowiedziała nam matka dzieci, feralnego wieczoru dała najstarszemu synowi klucze, ale ten je zgubił.
    - Pewnie gdyby nie hałasowali w kuchni, to nikt by nie wzywał policji. Wiedzieli gdzie jestem i mogli po mnie przyjść lub poprosić sąsiada, żeby pomógł im z zamkiem – mówi. - Dałam synowi klucze i poprosiłam, żeby poszli na Osiedle Południe, do znajomych.
    Jak się dowiedzieliśmy, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przez cały czas trzymał rękę na pulsie.
    - Pracownik socjalny był u tej rodziny aż trzy razy w tym tygodniu, w którym miała miejsce ta sytuacja. Była prowadzona praca socjalna z matką, pracownik odbył z nią wiele rozmów, mających na celu przede wszystkim uwrażliwienie matki na dzieci, aby chodziły do szkoły – tłumaczy Jacek Wojtuszkiewicz, dyrektor MOPS w Malborku.
    - Robią ze mnie pijaczkę, a ja nie piję nałogowo. Owszem, zdarzało mi się wcześniej zamknąć dzieci, bo są na tyle duże, że mogą zostać same, kiedy ja miałam do załatwienia sprawy lub chciałam zrobić zakupy – twierdzi kobieta. - Przecież teraz też nie wyszłam, żeby pić, tylko miałam ważną sprawę. Osoba, która zadzwoniła na policję tylko chciała mi zrobić na złość.
    Dziewczynka została umieszczona w pogotowiu rodzinnym, zaś jej dwaj bracia przebywają w Ośrodku Wsparcia Rodziny i Dziecka „Na Skarpie”. Z informacji, jakie przekazała nam matka wynika, że dzieci nie chcą być w tych placówkach.
    - Mają swój dom. Najstarszy syn to nawet ucieka z domu dziecka, bo mówi, że tam nie chce być. Nawet nie wiem, gdzie jest teraz. Nie wiem, kiedy oddadzą mi dzieci – załamuje ręce.
Kobieta ma już ograniczone prawa rodzicielskie, teraz o tym, czy zostanie ich zupełnie pozbawiona,  zdecyduje Sąd Rodzinny.
- Wystosowaliśmy do sądu pismo i to sąd zdecyduje co dalej – dodaje Jacek Wojtuszkiewicz.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

hfk 23.09.2010 17:56
Komentarz zablokowany

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
hfk 23.09.2010 17:56
Komentarz zablokowany

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 9 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama