Opinie na temat wynagrodzenia władzy zawsze są pełne emocji.
- Nie podoba mi się, że burmistrz zarabia tak dużo. Przecież ma takie same potrzeby jak my. W mieście o tak wysokim bezrobociu taka sytuacja nie powinna mieć miejsca – komentują nasi rozmówcy, mieszkańcy Malborka.
Ponieważ temat jest kontrowersyjny, nikt nie chce zabierać głosu z imienia i nazwiska. Inaczej z radnymi, których większość, jak w przypadku Malborka, nie mieli wątpliwości dlaczego podnoszą wynagrodzenie.
- Oceniamy burmistrza za dokonanie w poprzedniej kadencji. Andrzej Rychłowski zasługuje na godne wynagrodzenie – mówiła Bożena Piątkowska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Malborka.
I większość radnych zgodziła się na podniesienie wynagrodzenia o ok. 14 proc., do 12 060 zł brutto. Włodzimierz Załucki, wójt Starego Pola w nowej kadencji będzie zarabiał 9840 zł brutto. O tym, że włodarzowi Starego Pola należy się więcej, zdecydowała Rada Gminy.
- Zasługuje na to ze względu na wkład pracy na rzecz gminy – mówi Jan Pawlina, przewodniczący Rady Gminy Stare Pole. - Rada uważała , że zasłużył na takie wynagrodzenie. Jest obecny zawsze, gdy jest potrzebny, nie pracuje tylko w godzinach urzędowania, widać, że interesuje się gminą. Uważamy, że warto wynagrodzić dobrego gospodarza.
Natomiast Jan Michalski, wójt gminy Lichnowy będzie zarabiał mniej od swego poprzednika. Miesięczne wynagrodzenie wójta to 8580 zł brutto, czyli o prawie 1000 zł mniej niż Waldemara Lamkowskiego, wójta w poprzedniej kadencji.
- Jest nowym wójtem choć niezupełnie jest nam obcy, bo był obecny w samorządzie – uzasadnia przewodniczący Gminy Lichnowy Władysław Nacel. - Głosowaliśmy za wynagrodzeniem, którego wielkość jest średnia. Nie jest ono najwyższe z możliwych, ale nie zamykamy furtki. Być może w przyszłości zostanie ono podwyższone. Jeśli będą efekty pracy, to będzie można się nad tym zastanowić. Ze względu na kondycję finansową gminy zaczęliśmy od siebie i wszystkich mierzymy taka sama miarą.Jerzy Szałach już trzecią kadencję zsiada w fotelu burmistrza w Nowym Stawie. Decyzją Rady Miejskiej otrzymał wyższe o 116 zł wynagrodzenie. Zarabiał 9640 zł brutto, teraz ma 9756 zł brutto. Tadeusz Biliński, trzecia kadencja urzędowania jako wójt Miłoradza. Zarobki bez zmian – 8800 zł brutto. Julian Grzanko, wójt gminy Malbork, pierwsza kadencja. Zarobki 9750 zł, to jest o 1500 zł więcej od poprzedniczki. Jadwiga Rochowicz, wójt poprzedniej kadencji gminy Malbork, zarabiała 8250 zł.
Starosta też więcej będzie zarabiał więcej.
Mirosław Czapla, starosta malborski, decyzją większości radnych również dostał podwyżkę. Nie jest to może niebotyczna kwota, ale obecnie Czapla jest najlepiej zarabiającym samorządowcem powiatu. Jego miesięczne wynagrodzenie to 12348 zł brutto, 8670,13 zł netto. W poprzedniej kadencji, gdy również sprawował tę funkcję, otrzymywał 12 540 zł brutto, 8803,90 zł netto.
Reklama
Ile zarabiają włodarze powiatu
MALBORK. Burmistrzowie i wójtowie, wybrani w ubiegłorocznych bezpośrednich wyborach, mają już ustalone wynagrodzenie. Większość zarabia więcej niż w poprzedniej kadencji. Burmistrz Malborka i starosta malborski, decyzją radnych dostali podwyżkę.
- 18.01.2011 00:00 (aktualizacja 16.08.2023 17:21)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze