Policjanci z Malborka wspólnie z kryminalnymi z komendy wojewódzkiej zatrzymali dwie osoby podejrzane o napad na 59-letnią właścicielkę zakładu jubilerskiego. W ubiegły poniedziałek sprawcy podając się za kurierów weszli do jej mieszkania. Brutalnie sterroryzowali właścicielkę i zabrali 40 tys. zł oraz złotą biżuterię.
Policjanci ustalili, że 21 lutego mężczyzna podający się za kuriera zapukał do drzwi mieszkania 59-letniej mieszkanki Malborka. Twierdził, że ma do przekazania przesyłkę dla jej męża. Gdy kobieta otworzyła, jeden z napastników obezwładnił ją, skrępował jej ręce i nogi. Zaczął bić kobietę i żądał, żeby powiedziała, gdzie trzyma kosztowności. Łupem sprawców padło w sumie 40 tys. zł i około 0,5 kg złotej biżuterii. Napastnicy zakneblowali ofiarę i zabrali jej też telefon komórkowy, żeby nie mogła wezwać pomocy. Wychodząc zamknęli pobitą 59-latkę w mieszkaniu.
Policjanci weszli do mieszkania podejrzanych w ubiegły czwartek wieczorem. Zatrzymali obu napastników: 35 i 41-latka. W środku funkcjonariusze znaleźli broń gazową oraz dokumenty i przedmioty należące do napadniętej kobiety. Odzyskali także część łupu.
Sąd zadecydował, że najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie. Grozi im do 15 lat pozbawienia wolności. (KWP)
Zobacz: Film z ujęcia sprawców
Reklama
Napad "kurierów" na żonę jubilera. Ukradli gotówkę i pół kilograma złota
MALBORK. Mężczyzna podający się za kuriera zapukał do drzwi mieszkania 59-letniej mieszkanki Malborka. Twierdził, że ma do przekazania przesyłkę dla jej męża. Gdy kobieta otworzyła, jeden z napastników obezwładnił ją, skrępował jej ręce i nogi. Zaczął bić kobietę i żądał, żeby powiedziała, gdzie trzyma kosztowności.
- 28.02.2011 11:16 (aktualizacja 19.08.2023 23:26)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze