Od lutego wiadomo, że powiat dostał blisko 9,7 mln zł na inwestycje drogowe z funduszy europejskich. Jednak samorząd miał przez ponad trzy miesiące związane ręce, bo Urząd Marszałkowski, który rozporządza unijnymi środkami w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego nie podpisał umowy. I pieniędzy nie można było skonsumować, a nawet ogłosić przetargów na prace remontowe.
- Jesteśmy na to przygotowani, czekaliśmy jednak na podpisanie umowy – tłumaczy Mirosław Czapla, starosta malborski.
Dopiero dzisiaj do Malborka przyjechał marszałek województwa pomorskiego, by parafować dokumenty mówiące o dofinansowaniu. Remont dwóch dróg o łącznej długości 8,3 km na odcinkach Miłoradz – Piekło i Krzyżanowo – Złotowo ma pochłonąć w sumie ok. 11,5 mln zł. W 85 proc. zostanie sfinansowany z funduszy unijnych. Pozostałe środki wyłożą solidarnie samorząd powiatu oraz gminy Miłoradz i Stare Pole. Jak tłumaczy starosta, rady gmin muszą przyjąć stosowne uchwały o przekazaniu swoich środków do budżetu powiatu. Tymczasem radni powiatowi zgodzili się już na sfinansowanie inwestycji z kredytu, który ma wynieść prawie 7,7 mln zł. Zgodnie z decyzją Zarządu Województwa, jedna trzecia dotacji będzie bowiem przekazana w formie zaliczki już w trakcie budowy.
- Dzięki prefinansowaniu nie będziemy musieli zaciągać kredytu na całą inwestycję, bo będziemy posiłkowali się 30-procentową kwotą zaliczki – cieszy się starosta.
Jak nam wytłumaczono w starostwie, jeśli gminy szybko podejmą uchwały o przekazaniu pieniędzy powiatowi, w połowie czerwca zbierze się Rada Powiatu, by oficjalnie przyjąć te środki do budżetu. Zaraz też pojawią się ogłoszenia o poszukiwaniu wykonawców remontów.
- Chcemy ogłosić dwa przetargi, by w tym roku zakończyć te inwestycje – informuje Mirosław Czapla.
Czerwiec może być także przełomowy dla mieszkańców Szawałdu, którzy bezskutecznie wypatrywali drogowców na dziurawej trasie prowadzącej do ich miejscowości. Podczas sesji Rady Powiatu, która odbyła się przed tygodniem, starosta obiecał, że droga będzie remontowana jeszcze w tym roku. O taką deklarację od miesięcy zabiegała Jadwiga Rochowicz, wójt gminy Malbork. Zwłaszcza, że ułożenie nowej nawierzchni obciąży również gminną kasę, bo tamtejszy samorząd ma dołożyć do tego przedsięwzięcia 650 tys. zł.Rada Gminy ma podjąć ostateczną decyzję w tej sprawie podczas posiedzenia wyznaczonego na 10 czerwca, bo już wcześniej samorządowcy deklarowali swoje wsparcie. Mieszkańcy mówią, że nie uwierzą w obietnice, póki w Szawałdzie nie zobaczą nowego asfaltu. Ta trasa znajduje się w czołówce rankingu najgorszych dróg powiatowych.
Dziury zalane milionami złotych
MALBORK. W końcu ruszy machina modernizacji dróg powiatowych. Starosta malborski i marszałek województwa pomorskiego podpisali umowę na dofinansowanie remontu dwóch dróg powiatowych w gminie Stare Pole i Miłoradz. Pojawiła się nadzieja dla mieszkańców Szawałdu, gm. Malbork, którzy od lat czekali na nową nawierzchnię.
- 03.06.2009 00:00 (aktualizacja 07.08.2023 02:17)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze