Kryniccy policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca miasta, który wspólnie z innym mężczyzną pobił dwóch mieszkańców Olsztyna. Za to, że turyści zaparkowali swój samochód przy wjeździe na jego posesję, ten jednemu złamał nos, a drugiemu wybił zęby.
Policjanci ustalili wstępną wersję zdarzeń, do jakich doszło przy pechowym parkowaniu. Okazało się, że olsztyńscy wczasowicze wspólnie z rodzinami po dniu spędzonym na plaży postanowili skorzystać jeszcze z rozrywek oferowanych przez miejscowe wesołe miasteczko. Samochód zaparkowali w pobliżu placu zabaw tuż za innymi stojącymi już tam autami. Kiedy powrócili nieznany im mężczyzna wulgarnie domagał się rekompensaty za to samochód stał na jego posesji. Po krótkiej wymianie zdań krewki gospodarz podszedł do jednego z turystów i uderzając go pięścią - złamał mu nos. Drugi mężczyzna podążający z pomocą koledze został pobity przez tego samego agresora, którego wsparł jeszcze inny mężczyzna.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci szybko przyjechali na miejsce i zatrzymali 47-letniego mieszkańca powiatu, który teraz odpowie za uszkodzenie ciała i pobicie. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci poszukują również drugiego sprawcy pobicia jednego z turystów. (KWP)
"Prawo pięści". Złamał nos i wybił zęby, bo źle zaparkowali
NOWY DWÓR GD. Złamanym nosem i połamanymi zębami zakończyła się historia pewnego parkowania w Krynicy Morskiej. Mieszkaniec nadmorskiego kurortu zastosował "prawo pięści" wobec dwóch turystów, którzy zaparkowali samochód na jego posesji. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
- 08.07.2009 00:00 (aktualizacja 15.08.2023 03:08)
Napisz komentarz
Komentarze