Robert P. najbliższe lata spędzi w więzieniu. Dodatkowo sędziowie nałożyli na niego „obowiązek powstrzymania się od przebywania w każdorazowym miejscu pobytu osób pokrzywdzonych i kontaktowania się z nimi przez 5 lat". Przypomnijmy, mężczyzna przez dwa lata gwałcił córeczki swej, byłej już obecnie, konkubiny. W maju Sąd Rejonowy w Malborku skazał go na sześć lat pozbawienia wolności. Wraz z Robertem P. na ławie oskarżonych zasiadała także matka dzieci, Joanna G. Kobieta otrzymała karę roku więzienia za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad dziećmi.
Obydwoje skazani nie zgadzali się z decyzją malborskich sędziów. Apelację od wyroku złożyła także prokuratura, której zdaniem matka świadomie umożliwiała swemu ówczesnemu partnerowi kontakty seksualne z dziećmi.
Dramat dwóch kilkuletnich dziewczynek trwał od stycznia 2006 do kwietnia 2008 r. w jednym z malborskich mieszkań socjalnych. Wszystko wyszło na jaw dzięki starszemu bratu ofiar, który opowiedział ojcu o tym, co widział w mieszkaniu swojego rodzeństwa. Mężczyzna nagrał relację syna i przekazał ją pracownikom opieki społecznej, a ci – organom ścigania. O wstrząsającej historii wykorzystywanych seksualnie dzieci mówiła cała Polska.
Werdykt Sądu Okręgowego jest prawomocny, nie ma od niego odwołania.
Reklama
6 lat dla pedofila z Malborka za gwałcenie córeczki konkubiny
GDAŃSK. Sędziowie podtrzymali wyrok dla pedofila z Malborka, który przez 2 lata gwałcił dziecko. 32-letni Robert P. w poniedziałek usłyszał wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku po rozprawie apelacyjnej - kara sześciu lat pozbawienia wolności została podtrzymana. Joanna G. otrzymała karę roku więzienia za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad dziećmi.
- 20.10.2009 00:00 (aktualizacja 15.08.2023 10:45)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze