Spaliła się część dachu. Udało się uratować sporą część wyposażenia placówki.
Informacja o płonącej szkole dotarła do strażaków przed godz. 21.
- Gdy dojechaliśmy na miejsce, pożar był już zaawansowany – powiedział nam Janusz Leszczewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Malborku.
W akcji brały udział cztery jednostki zawodowych strażaków, siedem kolejnych stanowili strażacy ochotnicy. W szkole sporo było również okolicznych mieszkańców i pracowników podstawówki.
- Dzięki ich pomocy udało się uratować wyposażenie poddasza użytkowego, gdzie znajdowała się pracownia komputerowa, biblioteka, pomieszczenia administracji szkolnej. Ludzie wynosili komputery i książki – opowiada Janusz Leszczewski
Jak zapewnia rzecznik, nie ucierpiała przynajmniej jedna kondygnacja szkoły. Na pewno zniszczona jest jednak spora część dachu w starszej części obiektu.
- Paliło się około dwóch trzecich powierzchni dachu, ale spalona lub rozebrana jest jedna trzecia. Z dachu wystają opalone krokwie – relacjonuje Leszczewski z miejsca akcji. - Wypalona jest również część nieużytkowa poddasza, bo płomienie pojawiły się najpierw wewnątrz budynku.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
- Podpalenie nie jest na razie brane pod uwagę ze względu na źródło ognia, czyli poddasze nieużytkowe, na które trudno byłoby komukolwiek się dostać. Inna wersja to pojawienie się ognia w pracowni komputerowej, jednak ta została wykluczona, ponieważ pomieszczenia z komputerami znajdowały się w innej części szkoły – tłumaczy rzecznik straży. – Przyczynę będziemy ustalać we wtorek, w dzień. Wtedy oszacowane zostaną straty spowodowane ogniem, ale i popożarowe, bo część budynku została zalana wodą.
Na miejscu pożaru przybyły władze samorządowe oraz dyrekcja Szkoły Podstawowej. Będą zastanawiać się, w jaki sposób tymczasowo zabezpieczyć budynek.
Reklama
Pożar w szkole, zalany budynek - dzieci bez klasy i komputerów
MALBORK. Tuż przed godz. 21 poniedziałek wybuchł pożar w budynku Szkoły Podstawowej w Nowej Wsi nieopodal Malborka. Gdy dojechała straż pożarna z Malborka pożar był już zaawansowany. Ogień pojawił się na nieużytkowym poddaszu. W ratowaniu szkoły udział wzięli mieszkańcy i pracownicy podstawówki. Część budynku została zalana wodą.
- 08.12.2009 00:00 (aktualizacja 15.08.2023 14:35)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze