Na prawie 22 mln zł. opiewa tegoroczny kontrakt malborskiego szpitala. Jest minimalnie, bo o 3 proc. wyższy od ubiegłorocznego.
- Szpital realizuje pięć umów, jak w roku ubiegłym. Najważniejsza jest na leczenie szpitalne, stanowi 77 proc. wartości kontraktu całego szpitala i jest o 4 proc. wyższa od poprzedniego roku – tłumaczy Dariusz Kostrzewa, dyrektor malborskiej lecznicy. - Umowa na ratownictwo medyczne stanowi 16 proc. wszystkich przychodów szpitala i jest na poziomie roku poprzedniego. Kolejną ważną częścią kontraktu są poradnie specjalistyczne i tu szpital dostanie minimalnie więcej, szczególnie na poradnię ortopedyczną – wymienia szef PCZ.
Dostępność do specjalistów nie zmniejszy się więc i bez problemów dostaniemy się do przyszpitalnych poradni. Natomiast może być trudniej z dostępem do badań endoskopowych, szczególnie do tomografii komputerowej, bowiem na te usługi NFZ obciął kontrakt o prawie 30 proc. Ale dyrektor Kostrzewa uspokaja – Za to pacjenci mają dostęp do nowo otwartej prywatnej pracowni rezonansu, więc z diagnostyką nie jest tak źle.
Również mniej pieniędzy będzie na badania dla kobiet w kierunku raka piersi, ale i tu, mimo to, możemy spać spokojnie.
- Nie będzie żadnego problemu, jeśli pacjentek przyjdzie na badania profilaktyczne więcej. Każda pani będzie zbadana – zapewnia Kostrzewa.
Z informacji jasno zatem wynika, że mimo mniejszych kwot na niektóre świadczenia, dostęp do leczenia w powiecie malborskim nie zmienia się.
22 mln zł na świadczenia dla pacjentów
MALBORK. - Kontrakt szpitala jest co najmniej tak dobry, jak w roku ubiegłym, a nawet minimalnie większy – mówi Dariusz Kostrzewa, szef Powiatowego Centrum Zdrowia sp. z o.o. Zatem dostęp do opieki szpitalnej nie zmienia się, pacjenci powiatu malborskiego mogą być spokojni.
- 20.01.2010 00:00 (aktualizacja 15.08.2023 15:36)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze