To raczej żadna przyjemność tak dzień w dzień jeździć do pracy w oparach alkoholu, a ja to znoszę. Czy to jest dopuszczalne, że na dworcu sprzedaje się alkohol? Moim zdaniem jest zakaz, co potwierdzono w oddziale PKP w Gdańsku. Dlaczego tym faktem nikt się nie interesuje – pytał oburzony.
Więc się zainteresowałam. Rzeczywiście, w budynku dworca jest sklep, a w nim można kupić piwo. Czy to dozwolone? W ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi napisane jest wyraźnie: w środkach i obiektach komunikacji publicznej sprzedaż alkoholu jest zakazana. Dworzec kolejowy jest takim obiektem, ale żeby pozbyć się resztek niepewności, czy prawidłowo odczytuję treść ustawy, dzwonię do Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
- Ta sytuacja jest wysoce niewłaściwa. Proszę o pismo, a zajmiemy się sprawą – powiedziała Kama Dąbrowska, kierownik działu prawnego PARPA.
Pytam jeszcze Henrykę Kropidłowską, szefową Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz burmistrza.
Jak to się stało, że w sklepie, który mieści się w budynku dworca PKP, sprzedaje się piwo?
Domyślam się, że właściciel posiada koncesję, czy miejska komisja omawiała ten przypadek?
- Teraz częściej niż kiedyś zwołuje się cała komisja, by opiniować wydawanie koncesji na sprzedaż alkoholu – tłumaczy Henryka Kropidłowska. - Z tego, co wiem, radca prawny zinterpretował przepisy na korzyść i pozwolenie na sprzedaż alkoholu zostało wydane, które prawdopodobnie obowiązuje do marca tego roku.
Potwierdza to Jerzy Skonieczny, wiceburmistrz Malborka.
- Sprawa tego pozwolenia na sprzedaż alkoholu była, jak zwykle w takich przypadkach, dokładnie sprawdzana - zapewnia. - Zastrzeżenia budził fakt, że mamy do czynienia z budynkiem PKP, jednak - z drugiej strony – jest to duży budynek, który nie jest w całości wykorzystywany na cele komunikacyjne. W przypadku tego lokalu mamy też do czynienia z osobnym wejściem i nie istnieje z niego bezpośrednie przejście do części wykorzystywanej na cele komunikacyjne. W związku z tym wystąpiono do radcy prawnego o opinię prawną. W opinii zalecono wydanie zezwolenia, dlatego też zezwolenie zostało wydane – tłumaczy Skonieczny.
Reklama
Po piwo na dworzec, choć ustawa zakazuje
MALBORK. - Na pierwszym peronie naszego dworca jest sklep, w którym sprzedawany jest alkohol, a konkretnie piwo – poinformował mieszkaniec Malborka. - Od godz. 5 rano. Mężczyźni dojeżdżający do pracy do Trójmiasta wypijają to piwo w pociągu i porzucają puszki.
- 16.02.2010 00:00 (aktualizacja 15.08.2023 16:14)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze