Czy władze miasta postępują zgodnie z prawem decydując się na przekazanie pieniędzy organizacjom pozarządowym na realizację zadań związane ze sportem kwalifikowanym. Takie rozstrzygnięcie zapadło w konkursie, który ogłoszono dodatkowo, bo udało się wygospodarować 50 tys. zł dla stowarzyszeń sportowych. Magistrat początkowo nie podzielał tych obiekcji wyrażanych m.in. przez regionalne izby obrachunkowe, które pilnują obiegu finansów publicznych samorządów.
- Jest w porządku. W moim przekonaniu jest dobrze i będzie dobrze – zapewniał nas przed publikacją Janusz Biskupski, naczelnik Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu.- Środki zostaną przekazane zgodnie z prawem.
Jednak kilka dni później urzędowe stanowisko się zmieniło i burmistrz ostatecznie unieważnił konkurs. Włodarze zasięgali języka w tej sprawie zarówno u swoich prawników, jak i na zewnątrz, m.in. w Warszawie i Sopocie. Interpretacje przepisów nie są jednoznaczne, więc samorząd czekał na oficjalną ekspertyzę.
- W procedurze konkursowej wystąpiło uchybienie polegające na nie zastosowaniu postanowień art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o sporcie kwalifikowanym, co powoduje nieskuteczność rozstrzygnięcia konkursu – informuje Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka w specjalnym komunikacie.
Wyścig o 50 tys. zł najprawdopodobniej zostanie powtórzony, a z procedurą trzeba się będzie spieszyć. Konkurs dotyczy bowiem 2008 roku, a do jego końca pozostało mało czasu.
Reklama
Burmistrz unieważnił rozdanie 50 tys. zł
MALBORK. Stowarzyszenia zajmujące się propagowaniem kultury fizycznej będą jeszcze raz walczyć o 50 tys. zł, które ma dla nich samorząd. To efekt nagłośnienia wątpliwości związanych z przeznaczeniem środków na sport kwalifikowany.
- 05.11.2008 00:06 (aktualizacja 05.08.2023 22:01)
Napisz komentarz
Komentarze