W pierwszym etapie zbudowana zostanie remiza OSP, która będzie tworzyć całość wraz z budynkiem policji oraz salą wielofunkcyjną o kubaturze 600 m2. Druga część projektu zakłada realizację nowych pomieszczeń dla ośrodka zdrowia, przy którym planowany jest Oddział Pomocy Doraźnej, oraz garaże dla gimbusów.
Zlokalizowanie służb ratowniczych w jednym miejscu ma służyć mieszkańcom naszego powiatu, zwłaszcza tym mieszkającym dalej od Malborka. Niestety, nasze województwo znajduje się w krajowej czołówce wypadków drogowych. Rocznie jest ich ponad 3000. Notujemy również ponad 300 pożarów. W udzielaniu skutecznej pomocy poszkodowanym liczy się szybkość reakcji odpowiednich służb.
- W Unii Europejskiej interweniuje się 2,5 razy szybciej niż u nas – mówił Rafał Szparko, przedstawiciel firmy współpracującej z UM przy wdrażaniu projektu. – Przyczyna naszych opóźnień tkwi w nadal słabej integracji służb ratowniczych. Ten system wymaga usprawnienia także w powiecie malborskim i temu ma służyć powstający kompleks ratunkowy w Nowym Stawie, który leży między dwoma ruchliwymi trasami nr 7 i 55. Funkcjonowanie systemu ratownictwa właśnie tutaj znacznie skróci czas oczekiwania poszkodowanych na pomoc.
Odważna gmina
Aby umożliwić rozpoczęcie inwestycji konieczne było dokonanie zmian w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym Miasta i Gminy na lata 2005-2009. Radni jednogłośnie uchwalili proponowane zmiany. Przedsięwzięcie wymagało sporej odwagi od radnych oraz zaangażowania pracowników urzędu, by przygotować wszystkie wymagane dokumenty. W związku z planowanymi wydatkami na budowę kompleksu ratunkowego zadłużenie gminy w 2009 r. wyniesie 48% w stosunku do dochodów budżetu. Przypomnijmy, że górna granica zadłużenia określona ustawą to 60%.
- Wierzę, że z tego wyjdziemy – mówił Jerzy Szałach, omawiając prezentację multimedialną obiektu – i bardzo dziękuję wszystkim za zaangażowanie przy wdrażaniu inwestycji. W tym roku wydaliśmy już 2 mln zł. Na prace w roku przyszłym też mamy zabezpieczone finanse. Chciałbym podkreślić, że Regionalna Izba Obrachunkowa w Gdańsku nie wniosła zastrzeżeń odnośnie do planowanego zużytkowania środków finansowych. Będziemy także składać wniosek o fundusze unijne w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego.
O tym najważniejszym i… najodważniejszym zadaniu inwestycyjnym nowostawskich władz dyskutowano w obecności Marszałka Województwa Pomorskiego Jana Kozłowskiego, Komendanta Wojewódzkiego Policji, nadinspektora Krzysztofa Starańczaka, zastępcy Prezesa ZG OSP Zygmunta Tomczonka oraz dyrektora Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ, Doroty Pieńkowskiej na spotkaniu, które odbyło się z inicjatywy burmistrza Jerzego Szałacha 20 listopada w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego. W spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele władz i służb ratowniczych z powiatu malborskiego i z terenu nowostawskiej gminy.
Spotkanie zakończyło się miłym artystycznym akcentem – koncertem orkiestry dętej, działającej w Nowostawskim Ośrodku Kultury i kierowanej przez Edwarda Żuralskiego.
Rozmach kontrolowany
Jan Kozłowski, Marszałek Woj. Pomorskiego:
- Imponuje rozmach myślenia, ale rozmach kontrolowany na miarę możliwości i potrzeb miasta. Projekt robi wrażenie i dobrze wpisuje się w strategię rozwoju regionu żuławskiego. Jeśli zostanie zrealizowany, może stać się projektem wzorcowym dla innych samorządów naszego województwa. Taka inwestycja z pewnością może liczyć na dofinansowanie ze środków unijnych, ale ważnym kryterium jest przygotowanie odpowiedniego wniosku o fundusze europejskie. I to jest teraz najważniejsze zadanie tutejszych władz. Trzeba pamiętać, że wniosków jest zawsze więcej niż przydzielonych środków, więc musicie mi dać szansę, wykonując dobrze swoją pracę, bym mógł podjąć decyzję korzystną dla was.
Warto wspomnieć o tym, że rozpoczęta inwestycja ma służyć w przyszłości nie tylko mieszkańcom, ale i turystom, bo mamy nadzieję, że z każdym rokiem będzie ich tutaj przyjeżdżać więcej. Zaczynamy właśnie projekt Pętli Żuławskiej, zakładający stworzenie na Żuławach sieci wodnych tras otwartych dla żeglugi. Jeżeli wasz projekt się powiedzie, a w to wierzę, to z przyjemnością będę uczestniczył w jego otwarciu.
Jerzy Przystrzelski, z-ca Dyrektora Wydziału Polityki Społecznej w Gdańsku:
- To bardzo odważne przedsięwzięcie jak na ośmiotysięczną gminę. Jego realizacja może stanowić doskonały wkład w kulturę materialną dla przyszłych pokoleń. Myślę, że do sukcesu potrzebne są trzy rzeczy: odwaga do podejmowania ryzyka, system wartości, czyli przekonanie do tego, że wasze działanie ma służyć społeczeństwu oraz zaangażowanie, czyli po prostu robota, zwyczajna ciężka praca. Życzę, by wszystkie trzy elementy znalazły tutaj doskonałą realizację.
Pod jednym dachem z policją, strażą i zdrowiem
NOWY STAW. Ruszyła budowa kompleksu budynków Ochotniczej Straży Pożarnej, Policji i Ośrodka Zdrowia z Oddziałem Pomocy Doraźnej. Koszt przedsięwzięcia ma wynieść około 10 mln zł, a całość powinna być oddana do użytku jesienią przyszłego roku.
- 28.11.2008 00:00 (aktualizacja 06.08.2023 00:59)
Napisz komentarz
Komentarze