Wczoraj policjanci wydziału kryminalnego nowodworskiej komendy ustalili, że za ostatnimi włamaniami do osiedlowych piwnic stoi dwójka nastoletnich kolegów z podwórka. W trakcie przesłuchania 14 i 15-latek przyznali się śledczym do splądrowania 4 piwnic oraz kradzieży samochodowego radia.
Nastoletni złodzieje tłumaczyli, że włamywanie się do pomieszczeń było ich sposobem na walkę z nudą, gdyż obaj narzekali na brak ciekawych zajęć. Z piwnic wykradali: narzędzia, sprzęt elektroniczny, wędki, a nawet worki z ziemniakami. Złodziejski łup kryli następnie w piwnicy należącej do rodziców jednego z nich. Łącznie pozbawili właścicieli piwnic przedmiotów wartych ponad 1200 zł.
Młodzieńcy postanowili ukraść radio samochodowe. 10 marca działając wciąż na tym samym osiedlu podczas, gdy jeden z nich stał na czatach, drugi dostał się do wnętrza zaparkowanego pod blokiem vw golfa. Gdy pozostający w środku samochodu złodziej zorientował się, że obserwuje ich jakiś mężczyzna- dla upozorowania tego, że jest właścicielem auta -krzyknął do swego kumpla, aby ten dał mu kluczyki. Obaj złodzieje nie wiedzieli jednak, że świadkiem zdarzenia jest prawowity właściciel auta, który pobiegł powiadomić o wszystkim Policję. Niestety w tym czasie złodziej uciekł zabierając ze sobą samochodowe radio.
Policjanci odzyskali już część skradzionych przedmiotów. Za włamania i kradzieże nastoletni złodzieje odpowiedzą teraz przed Sądem Rodzinnym i dla Nieletnich. (KWP)
Reklama
Do przestępstwa pchnęła ich nuda
NOWY DWÓR GD. Nowodworscy policjanci zatrzymali wczoraj dwóch nastoletnich włamywaczy. W tajniki przestępczego fachu młodzi mieszkańcy powiatu zagłębiali się okradając piwnice jednego z osiedli. Na koniec swej działalności butni nieletni poczuli się tak pewnie, że na oczach właściciela okradli jego auto.
- 19.03.2009 09:02 (aktualizacja 14.08.2023 23:33)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze