Prawie 17,5 mln zł wyniosą dochody tegorocznego budżetu nowostawskiej gminy. Zakładane wydatki zamkną się w kwocie 18.373.769 zł i wzrosną o 9% w stosunku do poprzedniego roku. Tak zdecydowali radni na grudniowej sesji, głosując za przyjęciem projektu uchwały.
Deficyt wyniesie niecały milion złotych. Ma zostać pokryty z zaciągniętych kredytów.
- Dochody są niższe o 1% niż w ubiegłorocznym budżecie – mówi Waldemar Kalinowski, przewodniczący Rady Miasta Nowy Staw. – Wpłynęło na to zmniejszenie dotacji z finansów publicznych na potrzeby pomocy społecznej o 1,05 mln zł. Część korzystających z tych środków wyjechała z kraju w poszukiwaniu pracy, a wielu osobom nie przysługują wszelkiego rodzaju zasiłki i zapomogi.
Pomimo tego wydatki na pomoc społeczną i tak stanowią jedną z większych kwot w całym budżecie, bo wynoszą prawie 4,5 mln zł. Więcej pochłania tylko oświata – 6,5 mln zł. Znacznym obciążeniem są finanse administracji – ponad 2 mln zł – podczas gdy na kulturę i sport przeznaczono łącznie ok. 1,5 mln zł.
Władze gminy zaplanowały na ten rok poważne inwestycje, ale wszystko zależy od tego, czy posiadane środki pozwolą na ich realizację. Potrzebna jest przede wszystkim nowa remiza dla OSP, sieć wodociągowa w jednej części miasta i we wsi Dębina oraz nowa płyta boiska piłkarskiego na miejskim stadionie.
- Wszystkie te inwestycje są zawarte w Pomorskiej Bazie Projektów i czekają na rozpatrzenie i ewentualne przyznanie środków unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego – mówi przewodniczący Kalinowski.
Najważniejsze planowane inwestycje:
· budowa remizy strażackiej: 1,5 mln zł
· sieć wodociągowa: 135 tys. zł
· renowacja płyty boiska: 120 tys. zł
Gmina na milionowym deficycie, może Unia pomoże?
ŻUŁAWY. W budżecie gminy NOWY STAW jest mniej dochodów, a więcej wydatków. Deficyt wyniesie prawie milion złotych. Ma być pokryty z kredytów. Radni liczą na wspomaganie ze środków unijnych...
- 19.01.2008 00:46 (aktualizacja 13.08.2023 17:36)
Napisz komentarz
Komentarze