niedziela, 24 listopada 2024 10:36
Reklama
Reklama

Burzliwe spotkanie mieszkańców z burmistrzem

MALBORK. Dyskusja w sprawie zagospodarowania skweru przy pl. Narutowicza przebiegała w burzliwej atmosferze. Padały wzajemne oskarżenia o lekceważeniu i obrażaniu się nawzajem.
Burzliwe spotkanie mieszkańców z burmistrzem
Do malborskiego magistratu, na spotkanie z burmistrzem przyszło wielu mieszkańców miasta, by przekonać się, że  ich głos w sprawie nie ma już znaczenia. Z ust obu stron padały wzajemne oskarżenia o lekceważeniu i obrażaniu się nawzajem.

Zniecierpliwienie mieszkańców, którzy od miesięcy czekali na wyjaśnienia w sprawie budowy obiektu gastronomicznego przy pl. Narutowicza, chwilami sięgało zenitu. Szczególnie, że zamiast spodziewanych konsultacji, “podano” im na początku prezentację multimedialną dotyczącą planów zagospodarowania centrum, z której większość niewiele zrozumiała.
- Chcemy, by architekt powiedział po prostu o co chodzi, bo my nie jesteśmy architektami – takie głosy odezwały się po wystąpieniu Aariusza Lemki, architekta miasta.  
Burmistrz Andrzej Rychłowski nie zrażał się i cały czas podkreślał, że zależy mu na rozwianiu wszelkich wątpliwości przybyłych tłumnie na debatę.
–    Chcę, żebyście państwo mieli świadomość, jak będzie wyglądało centrum Malborka – zapewniał. - Zmiana wizerunku miasta odbędzie się bez zmian komfortu mieszkania dla państwa.
Wielu, szczególnie starszych, mieszkańców pl. Narutowicza i ul. Kościuszki z niepokojem dopytywała, czy rzeczywiście w centrum będą parkingi dla autobusów turystycznych, oraz jakie też atrakcje, oprócz banków i aptek, przewiduje burmistrz przy przyszłym deptaku.
–    Turysta jest mile widziany, ale my tez cos z miasta chcemy mieć – odzywały się głosy z sali.
Z zacietrzewieniem komentowano poczynania władz poprzednich kadencji, które na planach się skończyły. Padło też dużo gorzkich słów pod adresem obecnego burmistrza.
–     - Dlaczego nie rozmawiamy o McDonaldsie? Pan nic konkretnego nam nie mówi, a pan ma służyć mieszkańcom, bo to my pana wybraliśmy. Co to za konsultacja, pan nas lekceważy! - mówiła zdenerwowana mieszkanka miasta.
Andrzej Rychłowski, gospodarz i moderator spotkania, żałował, że mieszkańcy tak mało interesowali się planami, kiedy były wcześniej wyłożone do wglądu, zapewniał, że teraz zamierzenia samorządu będą realizowane, o czym się mieszkańcy w ciągu najbliższych lat przekonają. Z kpiną ubolewał, że, co mieszkaniec, to architekt znający się na budownictwie.  
–    Chcę zmienić to miasto, mam takie ambicje i to zrobię – stanowczo podkreślił na koniec Andrzej Rychłowski.
W jednym z najbliższych wydań naszej gazety postaramy się jak najprościej, krok po kroku opisać zmiany, które obejmą pl. Narutowicza i ul. Kościuszki. Informacja będzie służyć mieszkańcom całego miasta, by rozwiać domysły, spekulacje i plotki.

Wielkie rozczarowanie
–    Oczekiwałem więcej konkretów na temat zagospodarowania terenu centrum Malborka – mówi po spotkaniu mieszkaniec pl. Narutowicza. - Prezentacja multimedialna była dla większości nieczytelna. Burmistrz stawia mieszkańcom zarzut rozsiewania plotek, a skąd mieliśmy wiedzieć o wszystkim? - pyta.
Zdaję sobie sprawę, że z turystów miasto może żyć i to żyć lepiej, ale trzeba też mieć wzgląd na mieszkańców. Przy większej konsultacji można to pogodzić.

Głosy za
Mimo, że znaczna większość ludzi, którzy przyszli na spotkanie z burmistrzem, była nastawiona przeciw zmianom, nie zabrakło zwolenników zmian.
Krzysztof Marczewski zebrał 51 podpisów mieszkańców opowiadających się  za budową fast-foodu na skwerze przy pl. Narutowicza. To przeciwwaga dla listy z 66 podpisami przeciw budowie McDonaldsa, które trafiły do wojewody.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
słaba mżawka

Temperatura: 2°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 24 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: StanleyTreść komentarza: Tusk wielokrotnie dawał wyraz, delikatnie mówiąc, niechęci do tego co poleskie i patriotyczne. zgodzę sie z Sp. Alboinem, że każdy może sie pomylić, błądzić, natomaist rzesza gawiedzi, któej to nie przeszkadza, albo nawet sie PODOBA, powinna budzić przerażenie.Źródło komentarza: BEZ STRACHU. Albin Siwak o Doladzie Tusku - szokujące wspomnienieAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Oszukują i faszerują. Nie papryczkowe ani malinowe tylko pestycydowe...Źródło komentarza: Nowy test Fundacji Pro-Test: Wszystkie sprowadzane z zagranicy pomidory zawierały pestycydyAutor komentarza: Westlake LoanTreść komentarza: Jestem szczerze wdzięczny Panu za poprowadzenie mnie właściwą drogą, która umożliwiła mi dzisiaj otrzymanie pożyczki po tym, jak oszuści oszukali mnie z pieniędzy. Jeśli znalazłeś się w skomplikowanej sytuacji i chcesz uzyskać pożyczkę od osoby godnej zaufania i uczciwej, nie wahaj się skontaktować z WESTLAKE LOAN pod adresem: [email protected] Telegram___https://t.me/loan59Źródło komentarza: Mężczyzna chciał zabić żonę siekierą. Później popełnił samobójstwo.Autor komentarza: RamparamTreść komentarza: Biedny łoś... ale prawdziwe losie to urzędasy i weterynarze, którym jak widać się nie chciało zareagować. W sumie db że nikt nie zastrzelił zwierzaŹródło komentarza: Ranne zwierzę i „spychologia”. Nikt nie chciał pomóc łosiowi...Autor komentarza: RobTreść komentarza: Niech się sam utopi... Prawie dożywocie, w sume za głupote... Ludzie słabo wyceniają swoje zycie ;-1Źródło komentarza: Recydywista groził pobiciem i utopieniem. Grozi mu 18 lat za kratami
Reklama