Ostatnia sesja Rady Miasta obfitowała w pytania do burmistrza Malborka. Jak zawsze, najbardziej dociekliwy był radny Stanisław Berliński. Niepokoi się między innymi o stan zabytkowego budynku przy ul. Żeromskiego, oddanie parkingu przy tej ulicy oraz sprzątanie miasta.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta, radny Stanisław Berliński pytał o możliwość zadbania o budynek przy ul. Żeromskiego 43.
- Chodzi o zabezpieczenie okien ganków, które powylatywały razem z futrynami i po każdym deszczu woda zalewa podłogę – mówił Berliński. - Mieszkańcy domu sami tego nie zrobią, bo ganki należą do części wspólnej, czyli ZGKiM, jako właściciel musi się tym zająć – przekonywał radny.
Dom stojący przy ul. Żeromskiego pod nr 43, którego stan pogarsza się z roku na rok, jest wpisany do Lokalnego Programu Rewitalizacji. Według planów, w latach 2008-09 miasto przeprowadzić ma remont i termoizolację zabytku, co kosztowałoby nieco ponad 1,5 mln złotych. Jest jednak szansa na inny sposób przywrócenia dawnej świetności budynkowi, o czym powiedział burmistrz Andrzej Rychłowski.- Rozważamy możliwość wykwaterowania mieszkańców i sprzedania nieruchomości instytucji, która odnowiłaby obiekt. Przykładem jest sąsiedni budynek banku.
Włodarz zapewnił też, że okna zostaną wstawione.
- Czy jest przewidywane sprzątanie ulic w Malborku, mimo, że nie zbliża się 1 maja? - pytał dalej z humorem radny Berliński.
Niestety, na porządki trzeba będzie poczekać do wiosny, bo choć pogoda już jest wiosenna, to nigdy nie wiadomo, czy lada dzień nie spadnie śnieg i piaskarki znów będą musiały wjechać na ulice miasta. Burmistrz zapewnił, że w marcu możemy spodziewać się pierwszych porządków.
- Czy wiadomo, kiedy zacznie się inwestycja w miejscu dawnego Domu Chleba przy ul. Kościuszki – drążył sprawy miasta Stanisław Berliński. - Czy inwestor jeszcze się gotuje do rozpoczęcia budowy? - pytał z przekąsem, na wieloletnie obietnice miejscowego biznesmena.
I tu dobra wiadomość.
- Inwestor... gotuje się – odpowiedział Andrzej Rychłowski, podejmując żartobliwy styl pytania radnego. - Pod koniec lutego ma być gotowy projekt, mam zapewnienie i deklaracje przystąpienia do inwestycji – już całkiem serio powiedział włodarz.
- Parking przy Żeromskiego co rusz rozkopują, coś poprawiają, czy w związku z tym, przed oddaniem do użytku będzie jeszcze odbiór techniczny – dopytywał się Berliński.
Jak usłyszeliśmy, prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu, parking oficjalnie zostanie oddany do użytku. A czy będzie odbiór techniczny....?
Przypomnijmy, z miejsc postojowych przy ul. Żeromskiego korzystają mieszkańcy okolicznych bloków już od tygodni, choć co jakiś czas wpada tam ekipa budowlańców i naprawia usterki. Parking wybudowała firma Tal&Co, inwestor, który postawi obiekt handlowy na terenie po byłej słodowni.
Szczypta historii
Dom pod nr 43 przy ul. Żeromskiego powstał około 1890 roku – mówi Bernard Jesionowski z Muzeum Zamkowego w Malborku - Wzniesiony w konstrukcji szachulcowej (tzw. pruski mur) jako dom mieszkalny. Około 1905 roku dostawiono przybudówkę zachodnią z drewnianą werandą. Mury mają grubość 1/2 cegły, w związku z tym budynki te były bardzo zimne. Radzono sobie w ten sposób, że mur był warstwowy (2 x 1/2 cegły), a między tymi ściankami znajdowała się szczelina powietrzna, poprawiająca warunki termiczme – wyjaśnia. - W trakcie budowy dodano ładny detal architektoniczny w postaci tond figuralnych. Taki sposób szybkiego i taniego, a jednocześnie ładnego dla oka, budowania charakterystyczny jest dla polskich terenów ówczesnej Rzeszy NIemieckiej dla lat 1885 - 1910. Takie budynki można spotkać we wszsytkich miastach Prus Zachodnich i Wschodnich - w Gdańsku, Sopocie, Bydgoszczy, Elblągu, Olsztynie, a także w innych małych miasteczkach tych ziem – kończy Bernard Jesionowski.
Reklama
Sprzątanie od święta
MALBORK. Radny Stanisław Berliński pyta: Czy będą sprzątane ulice miasta, choć 1 Maja daleko?
- 21.02.2008 00:03 (aktualizacja 13.08.2023 19:12)
Napisz komentarz
Komentarze